głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cwiartki3przez5

 Zagrajmy w szachy poprosiłam. Jak to w szachy? Przecież kompletnie nie rozkminiasz tej gry zdziwił się.  Jeśli wygram wybaczysz mi wszystko.Zacząwszy od tego że wybrałam Cię z tłumu ludzi i namieszałam Ci w głowie swoją osobą a skończywszy na tym że odrzuciłam Cię po tym jak mnie pokochałeś.Całym sercem.Całym sobą.  Ale Ty jeszcze nigdy nie wygrałaś ze mną baa nawet z najgorszym graczem zaprotestował.  Więc zrozum teraz jak bardzo chcę zrobić wszystko by Cię odzyskać. I patrz jak niemożliwe staje się możliwe uśmiechnęłam się hoyden

hoyden dodano: 15 luty 2013

-Zagrajmy w szachy-poprosiłam.-Jak to w szachy? Przecież kompletnie nie rozkminiasz tej gry-zdziwił się. -Jeśli wygram wybaczysz mi wszystko.Zacząwszy od tego,że wybrałam Cię z tłumu ludzi i namieszałam Ci w głowie swoją osobą,a skończywszy na tym,że odrzuciłam Cię po tym jak mnie pokochałeś.Całym sercem.Całym sobą.- Ale Ty jeszcze nigdy nie wygrałaś ze mną,baa nawet z najgorszym graczem-zaprotestował.- Więc zrozum teraz jak bardzo chcę zrobić wszystko by Cię odzyskać. I patrz jak niemożliwe staje się możliwe-uśmiechnęłam się/hoyden

  Ludzie mają prawo do błędów. Czekałaś kiedy coś się stanie  żeby powiedzieć 'odchodzę'.   Nie układało się Nam.   Czy życie też Ci się nie układało  kiedy chciałaś umrzeć?   Nie sugeruj  że mam myśli samobójcze.   Zachowuj się tak  jakbyś chciała żyć.   Nie chcę popełnić samobójstwa. Mylisz się.   Zdajesz się stać na granicy pomiędzy życiem i śmiercią. Czekasz na wiatr  który popchnie Cię w jedną albo w drugą stronę. Nie szanujesz życia. Choć nie podcinasz sobie żył  jesteś nieostrożna. Pewnie matka powiedziała Ci  że jesteś do niczego. Niestety uwierzyłaś jej. Jeśli nie będziesz uważała  umrzesz kiedyś właśnie dlatego.

yezoo dodano: 15 luty 2013

- Ludzie mają prawo do błędów. Czekałaś kiedy coś się stanie, żeby powiedzieć 'odchodzę'. - Nie układało się Nam. - Czy życie też Ci się nie układało, kiedy chciałaś umrzeć? - Nie sugeruj, że mam myśli samobójcze. - Zachowuj się tak, jakbyś chciała żyć. - Nie chcę popełnić samobójstwa. Mylisz się. - Zdajesz się stać na granicy pomiędzy życiem i śmiercią. Czekasz na wiatr, który popchnie Cię w jedną albo w drugą stronę. Nie szanujesz życia. Choć nie podcinasz sobie żył, jesteś nieostrożna. Pewnie matka powiedziała Ci, że jesteś do niczego. Niestety uwierzyłaś jej. Jeśli nie będziesz uważała, umrzesz kiedyś właśnie dlatego.

  Nie umieram w samotności.   Umierasz i wmawiasz sobie  że to bohaterstwo. Tak naprawdę  jesteś sama.   Bzdura.   On jest z inną.   Nie chcę tego robić.   Jest z inną.   Czemu to powtarzasz?   Bo jeśli nie zrozumiesz co złego jest w zdaniu 'jest z inną'  nigdy do niczego nie dojdziesz. Jest z inną.   Okej  i co z tego?   Jeśli jest z inną  znaczy to  że nie jest z Tobą. Wiesz dlaczego? Bo się boisz.   Mówisz  że jestem tchórzem?   Myślę  że bardzo się boisz.   Nazywasz mnie tchórzem?!   A jak Ci się zdaje?

yezoo dodano: 15 luty 2013

- Nie umieram w samotności. - Umierasz i wmawiasz sobie, że to bohaterstwo. Tak naprawdę, jesteś sama. - Bzdura. - On jest z inną. - Nie chcę tego robić. - Jest z inną. - Czemu to powtarzasz? - Bo jeśli nie zrozumiesz co złego jest w zdaniu 'jest z inną', nigdy do niczego nie dojdziesz. Jest z inną. - Okej, i co z tego? - Jeśli jest z inną, znaczy to, że nie jest z Tobą. Wiesz dlaczego? Bo się boisz. - Mówisz, że jestem tchórzem? - Myślę, że bardzo się boisz. - Nazywasz mnie tchórzem?! - A jak Ci się zdaje?

Osądź mnie.Powiedz mi w twarz jaka byłam dla Ciebie niedobra jak bardzo okaleczyłam Ci duszę. Wygarnij mi to że stawałeś na rzęsach bym Cię pokochała a ja odpychałam Cię.Z każdym podejściem co raz mocniej.Powiedz że zachowywałam się jak rozkapryszona gówniara która widziała tylko czubek swojego nosa. Powiedz mi to po latach. Nie musisz być taki szlachetny względem mnie przecież mnie nie stać było nawet na odrobinę uczucia do Ciebie.Chcę usłyszeć to co przecież doskonale wiem. Chce żebyś mnie zranił tymi słowami tak dogłębnie. Tylko wtedy będę w stanie sobie wybaczyć. Wyrównajmy swoje rozrachunki. Odtrąć moją dłoń tak jak ja uczyniłam z Twoją. Prawo Hammurabiego oko za oko ząb za ząb. Tylko przestań pojawiać się codziennie w moich snach i nie uśmiechaj się do mnie.Nie bądź dla mnie taki wyrozumiały.Nie patrz na mnie takim czułym wzrokiem. Proszę.Przestań mi przypominać jak bardzo chciałabym naprawić błędy wczesnej młodości. I jak bardzo chciałabym żebyś tu teraz był hoyden

hoyden dodano: 15 luty 2013

Osądź mnie.Powiedz mi w twarz jaka byłam dla Ciebie niedobra,jak bardzo okaleczyłam Ci duszę. Wygarnij mi to,że stawałeś na rzęsach bym Cię pokochała a ja odpychałam Cię.Z każdym podejściem co raz mocniej.Powiedz,że zachowywałam się jak rozkapryszona gówniara,która widziała tylko czubek swojego nosa. Powiedz mi to po latach. Nie musisz być taki szlachetny względem mnie,przecież mnie nie stać było nawet na odrobinę uczucia do Ciebie.Chcę usłyszeć to co przecież doskonale wiem. Chce,żebyś mnie zranił tymi słowami tak dogłębnie. Tylko wtedy będę w stanie sobie wybaczyć. Wyrównajmy swoje rozrachunki. Odtrąć moją dłoń,tak jak ja uczyniłam z Twoją. Prawo Hammurabiego-oko za oko,ząb za ząb. Tylko przestań pojawiać się codziennie w moich snach i nie uśmiechaj się do mnie.Nie bądź dla mnie taki wyrozumiały.Nie patrz na mnie takim czułym wzrokiem. Proszę.Przestań mi przypominać jak bardzo chciałabym naprawić błędy wczesnej młodości. I jak bardzo chciałabym,żebyś tu teraz był/hoyden

Może powinnam częściej zaglądać do książek niż do klubów. Zadawać się z ułożonymi i spokojnymi ludźmi  a nie z dilerami i wiecznymi nieudacznikami. Pić colę z odrobiną szkockiej  a nie szkocką z odrobiną coli. Mówić prawdę  nawet gdy bywa bolesna  a nie kłamać by umilić ludziom życie. Może powinnam zacząć od nowa. Ułożyć sobie życie i codziennie stawiać nowe fundamenty nieskażonego człowieczeństwa. Nauczyć się grać na gitarze i wygrać konkurs literacki. Dostać się na prawo i do końca życia być ułożonym obrońcą gwałcicieli i pedofilów. Może powinnam w końcu wziąć się w garść i zabronić przeszłości wciskania się w obecne życie. Może lepiej byłoby być idealnym i udowodnić ludziom na co mnie stać. A może ma być tak  jak jest. Może moim przeznaczeniem jest tkwić w tym zasyfionym i kurewskim świecie. Może muszę tu żyć  bo ktoś tak chciał. A może powinnam się wycofać i przestać żyć  by przerwać passę wiecznych niepowodzeń? Może.   yezoo

yezoo dodano: 14 luty 2013

Może powinnam częściej zaglądać do książek niż do klubów. Zadawać się z ułożonymi i spokojnymi ludźmi, a nie z dilerami i wiecznymi nieudacznikami. Pić colę z odrobiną szkockiej, a nie szkocką z odrobiną coli. Mówić prawdę, nawet gdy bywa bolesna, a nie kłamać by umilić ludziom życie. Może powinnam zacząć od nowa. Ułożyć sobie życie i codziennie stawiać nowe fundamenty nieskażonego człowieczeństwa. Nauczyć się grać na gitarze i wygrać konkurs literacki. Dostać się na prawo i do końca życia być ułożonym obrońcą gwałcicieli i pedofilów. Może powinnam w końcu wziąć się w garść i zabronić przeszłości wciskania się w obecne życie. Może lepiej byłoby być idealnym i udowodnić ludziom na co mnie stać. A może ma być tak, jak jest. Może moim przeznaczeniem jest tkwić w tym zasyfionym i kurewskim świecie. Może muszę tu żyć, bo ktoś tak chciał. A może powinnam się wycofać i przestać żyć, by przerwać passę wiecznych niepowodzeń? Może. [ yezoo ]

Naprawdę żałujesz? Gdybym teraz zapytała Cię  czy to uczucie nie było niczego warte  znów z przekonaniem odpowiedziałbyś 'tak'? A gdybym powiedziała Ci  co przez ten czas przeszłam i ile łez wylałam? Gdybym rzuciła Ci w twarz uczuciem  które niegdyś sam mianowałeś jako Nasze wspólne szczęście? Co byś zrobił  gdybym na Twoich oczach rzuciła się pod nadjeżdżający pociąg? Cierpiałbyś wiedząc  że nie wrócę  czy próbowałbyś zrozumieć  jak bolało serce  które codziennie żyło ze świadomością  że nigdy nie będzie już tak  jak dawniej? Naprawdę jest mi źle. Wciąż wspominam i tęsknię. I to nie jest tak  że popłaczę sobie wieczorem  a rano znów będę starała się żyć. Ja już nie umiem żyć  nie potrafię cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Nie jestem już taka jak wtedy. Nic już nie jest takie samo.   yezoo

yezoo dodano: 14 luty 2013

Naprawdę żałujesz? Gdybym teraz zapytała Cię, czy to uczucie nie było niczego warte, znów z przekonaniem odpowiedziałbyś 'tak'? A gdybym powiedziała Ci, co przez ten czas przeszłam i ile łez wylałam? Gdybym rzuciła Ci w twarz uczuciem, które niegdyś sam mianowałeś jako Nasze wspólne szczęście? Co byś zrobił, gdybym na Twoich oczach rzuciła się pod nadjeżdżający pociąg? Cierpiałbyś wiedząc, że nie wrócę, czy próbowałbyś zrozumieć, jak bolało serce, które codziennie żyło ze świadomością, że nigdy nie będzie już tak, jak dawniej? Naprawdę jest mi źle. Wciąż wspominam i tęsknię. I to nie jest tak, że popłaczę sobie wieczorem, a rano znów będę starała się żyć. Ja już nie umiem żyć, nie potrafię cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Nie jestem już taka jak wtedy. Nic już nie jest takie samo. [ yezoo ]

Pomimo zła obecnego na świecie w którym się obracamy z którym mamy do czynienia wielokrotnie chciałeś mi Drogi Boże udowodnić że na świecie istnieje jeszcze sprawiedliwość. Udało Ci się. Przekonuję się o tym ilekroć tęsknie za nim zawsze gdy kładę się na zimnej podłodze i czuję jak ból pomieszany z wyrzutami sumienia przytłacza moją drobną klatkę piersiową. Wyobrażam sobie jego i rozumiem jak czuł się gdy pragnął mnie wtedy całym swoim sercem.Czuję jego łzy jakby należały do mnie.Jakby to moje oczy je wyprodukowały. Jakbym za karę znalazła się w jego ciele.Jakbym wróciła do przeszłości. Już wiem jak to jest w jednej chwili z królowej męskich serc stać się zwykłą żebraczką zadowalającą się tym co podetknie jej los.Bo tego co pragnie już nigdy nie będzie mogła mieć.Już wiem jak to jest stracić wszystko tak z dnia na dzień hoyden

hoyden dodano: 14 luty 2013

Pomimo zła obecnego na świecie,w którym się obracamy,z którym mamy do czynienia wielokrotnie chciałeś mi Drogi Boże udowodnić,że na świecie istnieje jeszcze sprawiedliwość. Udało Ci się. Przekonuję się o tym ilekroć tęsknie za nim,zawsze gdy kładę się na zimnej podłodze i czuję jak ból pomieszany z wyrzutami sumienia przytłacza moją drobną klatkę piersiową. Wyobrażam sobie jego i rozumiem jak czuł się gdy pragnął mnie wtedy całym swoim sercem.Czuję jego łzy jakby należały do mnie.Jakby to moje oczy je wyprodukowały. Jakbym za karę znalazła się w jego ciele.Jakbym wróciła do przeszłości. Już wiem jak to jest w jednej chwili z królowej męskich serc stać się zwykłą żebraczką zadowalającą się tym co podetknie jej los.Bo tego co pragnie już nigdy nie będzie mogła mieć.Już wiem jak to jest stracić wszystko tak z dnia na dzień/hoyden

Jaka byłam względem Ciebie? Byłam jak pies szczerzący kły i ostrzący swe pazury w obronie swojego terytorium. Jak pies stojący na łańcuchu nie dający się nikomu zbliżyć nikomu pogłaskać w obawie że ktoś może go skrzywdzić i spróbować odebrać mu tę resztkę godności jaka mu została..Pies wyglądający z promila stu kilometrów na wściekłego o którym na bramie posesji można napisać   Uwaga zły pies .Tak dobrze pilnowałam swojego serca tak doskonale Cię unikałam. Byłam dla Ciebie taka zła.Ty wyciągałeś w moją stronę swoje serce a ja plułam w Ciebie jadem.Załuję.Ty należysz do tej grupy ludzi którzy na widok spętanego zwierzęcia rozluźniasz pętlę wokół jego szyi i pomału ostrożnie się z nim obchodzisz. Nie dałam Ci się oswoić.Do dziś czuję jak ta rana zadana przez ostrze noża bardzo złego człowieka mnie kuje. Nie dałam Ci jej uleczyć. I gdybym mogła to skamlałabym u Twoich stóp prosiłabym się o tę miłość którą wcześniej tak uparcie odrzucałam.A której dziś tak bardzo pragnę hoyden

hoyden dodano: 14 luty 2013

Jaka byłam względem Ciebie? Byłam jak pies szczerzący kły i ostrzący swe pazury w obronie swojego terytorium. Jak pies stojący na łańcuchu nie dający się nikomu zbliżyć,nikomu pogłaskać w obawie,że ktoś może go skrzywdzić i spróbować odebrać mu tę resztkę godności jaka mu została..Pies wyglądający z promila stu kilometrów na wściekłego,o którym na bramie posesji można napisać " Uwaga zły pies".Tak dobrze pilnowałam swojego serca,tak doskonale Cię unikałam. Byłam dla Ciebie taka zła.Ty wyciągałeś w moją stronę swoje serce,a ja plułam w Ciebie jadem.Załuję.Ty należysz do tej grupy ludzi,którzy na widok spętanego zwierzęcia rozluźniasz pętlę wokół jego szyi i pomału,ostrożnie się z nim obchodzisz. Nie dałam Ci się oswoić.Do dziś czuję jak ta rana zadana przez ostrze noża bardzo złego człowieka mnie kuje. Nie dałam Ci jej uleczyć. I gdybym mogła to skamlałabym u Twoich stóp,prosiłabym się o tę miłość,którą wcześniej tak uparcie odrzucałam.A której dziś tak bardzo pragnę/hoyden

W tym wszystkim zapomnieliśmy o sobie.

yezoo dodano: 13 luty 2013

W tym wszystkim zapomnieliśmy o sobie.

Bardzo boję się Ciebie chcieć. Strach oznacza  że mam coś do stracenia. Nie chcę Cię stracić.

yezoo dodano: 12 luty 2013

Bardzo boję się Ciebie chcieć. Strach oznacza, że mam coś do stracenia. Nie chcę Cię stracić.

Chcę stać ponad tłumem i pierdolić resztę  Wyjdę sam przeciw reszcie  niech boli – przejdzie  Nawet jeśli upadę to niżej się nie da  I chyba nie mam już nic do stracenia  Chcę stać ponad syfem i smrodem ulic  Nie uciekać  stać jeśli to mnie zgubi  Nie uciekaj  walcz  wytrzyj gołdę z buzi  Mówią ale pierdole ludzi Szops Bonson

inmyveins dodano: 12 luty 2013

Chcę stać ponad tłumem i pierdolić resztę Wyjdę sam przeciw reszcie, niech boli – przejdzie Nawet jeśli upadę to niżej się nie da I chyba nie mam już nic do stracenia Chcę stać ponad syfem i smrodem ulic Nie uciekać, stać jeśli to mnie zgubi Nie uciekaj, walcz, wytrzyj gołdę z buzi Mówią ale pierdole ludzi/Szops&Bonson

nie geniuszuj mi tu!    i zapraszam serdecznie  moje drzwi stoją otworem! :D teksty yezoo dodał komentarz: nie geniuszuj mi tu! ;) i zapraszam serdecznie, moje drzwi stoją otworem! :D do wpisu 11 luty 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć