 |
Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu. Nie chcę umierać, a samotność jest mordercą.''
|
|
 |
Potrzebuję Cię, jak powietrza. To nie jest wybór, to konieczność.
|
|
 |
Zazdrość? Nie, no co ty. Ja zawsze rzucam talerzem w laskę, która przystawia się do mojego chłopaka. To taka gra. Wiesz, orient.
|
|
 |
Co to znaczy kochać mężczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływu.
|
|
 |
Wciąż uwielbiam to chamstwo w jego oczach.
|
|
 |
Spójrz mi w oczy i powiedz, że nie warto było się zakochać.
|
|
 |
Miłość za spędzone razem lata, miłość i szacunek za to dla was
Choć ekipa coraz większa, to trzeba pamiętać
Życie nam pokaże, w jakim składzie będzie żyć nam dalej dane
Czas nie tylko zmienia twarze, ale także nasze serca
Czas i pieniądz to morderca ludzkich planów, ludzkich marzeń
|
|
 |
Jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z Niego nigdy. Rozumiesz mnie? Nigdy. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O Niego, o Jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo ta osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla Niej. Tak, to właśnie jest miłość.
|
|
 |
bezczelnie podeptałam nadzieję czarnymi szpilkami, wyrzucając ją niczym worek ze śmieciami. słałam jej uśmiechy, gdy zdychała na bruku ulicy. zamazywałam jej widoczność dymem ulatniającym się z moich ust, kiedy starała się podnieść. z każdą chwilą przytrafiając mnie o jeszcze bardziej intensywny śmiech, podczas gdy zarzekała się że on wróci. suka, konając nadal miała czelność kłamać. / slaglove
|
|
 |
A ona głupia wierzyła, że zniszczone, zdeptane i wypełnione po same brzegi wiotkich ścianek bólem serce, nie będzie w stanie już więcej pokochać.
|
|
 |
Odszedł. A ja do dziś słyszę słabnące echo Jego kroków, wyłaniających się zza rogu.
|
|
 |
Mam wrażenie, że moje serce biję innym od reszty tempem . < 3
|
|
|
|