 |
|
chciałabym przestać się bać, że kiedy zamknę oczy - po prostu znikniesz.
|
|
 |
|
chciałam być tuż obok niego, każdą sekundę mojego życia. nikt nie potrafił budzić we mnie tak pięknych emocji, wywoływać szczery uśmiech na mojej twarzy. przy nim wszystko nabierało sensu, dobrze wiedziałam, że moje serce miało powód do tego, by bić. pragnęłam chłonąć zapach jego skóry, patrzeć w niesamowite tęczówki i rozszerzone źrenice. byłam w stanie poświęcić wszystko, co miałam - jednak dla niego to było wciąż za mało.
|
|
 |
|
mogę myśleć, że wrócisz. lubię każdą formę skazywania się na cierpienie.
|
|
 |
|
nasze pożegnanie było jak moment, kiedy kończy się najpiękniejszy dzień życia, w którym słońce zachodzi za horyzont. zapadała coraz intensywniejsza ciemność, zakradała się w każdy zakamarek serca. jednak było coś, co podtrzymywało przy życiu. słaby blask każdej gwiazd - on dawał nadzieję na to, że wrócisz, że rozświetlisz moje życie na nowo.
|
|
 |
|
powinieneś być teraz przy mnie.
|
|
 |
|
a on ? jestem mu wdzięczna . uratował mnie . przyszedł i zostawił mi szczęście . zapakował swoje własne serce w kolorowy papier i wręczył mi je jak gdyby nigdy nic . potrafi uśmiechać się tylko dla mnie i dzieli się swoimi bluzami . nie marudzi kiedy jaram się zapachem jego perfum , a gdy chcę zobaczyć jakąś durną bajkę , kładzie się obok , przytula i cierpliwie ogląda ze mną . tak , wyleczył mnie z syndromu braku miłości i jestem mu za to przeogromnie wdzięczna . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
- co robisz ? - ogarniam mordkę . - hahaha , mordkę . - nie śmiej się bo ty tak nie możesz mówić . dla ciebie moja mordka to buzia , ewentualnie twarz . / rozmowa z kumplem . XD
|
|
 |
|
a na naszym ostatnim spotkaniu dałam mu misia . ale nie takiego zwykłego , nic nie znaczącego pluszaka . on był czymś więcej . miałam go już dobre kilka lat i szczerze nie chciałam się z nim rozstawać . ale zaryzykowałam . dałam mu go w nadziei , że zawsze gdy na niego spojrzy pomyśli o mnie . że gdy mnie zrani , patrząc na tę zabawkę będzie miał wyrzuty sumienia . dałam mu go , by wiedział , że gdzieś tam daleko jest osoba , której zależy i z którą przeżył coś niesamowitego . dałam , by nigdy , przenigdy nie zapomniał . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
wiesz ? nie mam pojęcia czy go kocham . naprawdę . nie wiem pierwszy raz czy darzę go tym cholernie mocnym uczuciem . ale lubię myśleć o tym co robiliśmy , uśmiecham się gdy napisze , gdy go dopadnę nie mam najmniejszej ochoty się z nim rozstawać , całować mogłabym się z nim do końca świata , a gdyby teraz wszystko zakończył byłoby mi bardzo , bardzo źle . no serce , chyba jesteśmy na właściwej drodze do szczęścia . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|