głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cukiereczek944

Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu  włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i zielone oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym   jeśli go gdzieś zobaczysz   od razu chciałabyś spędzić resztę życia...

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i zielone oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...

W moich stosunkach z mężczyznami występują kwestie granic. Może to jednak nie tak. Żeby mieć problem granic  trzeba najpierw mieć granice  prawda? Ja natomiast zatracam się całkowicie w osobie  którą kocham. Jestem jak błona przepuszczalna. Jeśli cię kocham  możesz mieć wszystko. Mój czas  moje oddanie  mój tyłek  pieniądze  rodzinę  psa  pieniądze mojego psa  czas psa... wszystko. Jeśli cię kocham  przecierpię za ciebie każdy twój ból  przejmę na siebie wszystkie twoje długi  w każdym znaczeniu tego słowa   ochronię cię przed twoją własną niepewnością  przeniosę na ciebie wszelkie dobre cechy  których tak naprawdę nigdy w sobie nie wykształciłeś  i kupię gwiazdkowe prezenty dla całej twojej rodziny. Dam ci słońce i deszcz  a jeśli akurat okaże się to niemożliwe  zagwarantuję ci je na przyszłość. Dam ci to i wiele więcej  aż będę tak osłabiona i wyczerpana  że odzyskam energię  tylko jeśli zadurzę się w kimś innym.  Nie przedstawiam tych faktów z dumą  ale tak to właśnie z mojej strony zawsze wyglądało.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

W moich stosunkach z mężczyznami występują kwestie granic. Może to jednak nie tak. Żeby mieć problem granic, trzeba najpierw mieć granice, prawda? Ja natomiast zatracam się całkowicie w osobie, którą kocham. Jestem jak błona przepuszczalna. Jeśli cię kocham, możesz mieć wszystko. Mój czas, moje oddanie, mój tyłek, pieniądze, rodzinę, psa, pieniądze mojego psa, czas psa... wszystko. Jeśli cię kocham, przecierpię za ciebie każdy twój ból, przejmę na siebie wszystkie twoje długi (w każdym znaczeniu tego słowa), ochronię cię przed twoją własną niepewnością, przeniosę na ciebie wszelkie dobre cechy, których tak naprawdę nigdy w sobie nie wykształciłeś, i kupię gwiazdkowe prezenty dla całej twojej rodziny. Dam ci słońce i deszcz, a jeśli akurat okaże się to niemożliwe, zagwarantuję ci je na przyszłość. Dam ci to i wiele więcej, aż będę tak osłabiona i wyczerpana, że odzyskam energię, tylko jeśli zadurzę się w kimś innym. Nie przedstawiam tych faktów z dumą, ale tak to właśnie z mojej strony zawsze wyglądało.

Nawet jeśli czasem trochę się skarżę   mówiło serce   to tylko dlatego  że jestem sercem ludzkim  a one są właśnie takie. Obawiają się sięgnąć po swoje najwyższe marzenia  ponieważ wydaje im się że nie są ich godne  albo że nigdy im się to nie uda. My  serca  umieramy na samą myśl o miłościach  które przepadły na zawsze  o chwilach  które mogły być piękne  a nie były  o skarbach  które mogły być odkryte  ale pozostają na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje  zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Nawet jeśli czasem trochę się skarżę - mówiło serce - to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one są właśnie takie. Obawiają się sięgnąć po swoje najwyższe marzenia, ponieważ wydaje im się że nie są ich godne, albo że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostają na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.

Nie przepraszaj za płacz. Bez takich uczuć jesteśmy tylko robotami.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Nie przepraszaj za płacz. Bez takich uczuć jesteśmy tylko robotami.

Zawsze tak jest  kiedy się rozpaczliwie zakochamy  prawda? Rozpaczliwie zakochani wymyślamy sobie postaci naszych partnerów  żądając od nich  by byli tacy  jacy nam są potrzebni  a potem załamujemy się  kiedy nie chcą odgrywać roli  jaką im przydzieliliśmy.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Zawsze tak jest, kiedy się rozpaczliwie zakochamy, prawda? Rozpaczliwie zakochani wymyślamy sobie postaci naszych partnerów, żądając od nich, by byli tacy, jacy nam są potrzebni, a potem załamujemy się, kiedy nie chcą odgrywać roli, jaką im przydzieliliśmy.

Kiedy nie wiem  co robię  to wyglądam jak ktoś  kto nie wie  co robi. Kiedy jestem podekscytowana lub zdenerwowana  wyglądam na podekscytowaną i zdenerwowaną. A kiedy się zgubię  co zdarza się często  widać po mnie  że się zgubiłam. Jak to kiedyś ujął David: Masz odwrotność tego  co nazywają twarzą pokerzysty. Masz  że tak powiem... twarz gracza w minigolfa.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Kiedy nie wiem, co robię, to wyglądam jak ktoś, kto nie wie, co robi. Kiedy jestem podekscytowana lub zdenerwowana, wyglądam na podekscytowaną i zdenerwowaną. A kiedy się zgubię, co zdarza się często, widać po mnie, że się zgubiłam. Jak to kiedyś ujął David: Masz odwrotność tego, co nazywają twarzą pokerzysty. Masz, że tak powiem... twarz gracza w minigolfa.

Wszyscy wierzą  że kropla rozpływa się w oceanie  ale mało kto wie  że ocean rozpływa się w kropli.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Wszyscy wierzą, że kropla rozpływa się w oceanie, ale mało kto wie, że ocean rozpływa się w kropli.

' Samotność ' patrzy i wzdycha  a potem całkowicie ubrana  w butach na nogach  kładzie się na moim łóżku i przykrywa pod samą brodę. Zmusi mnie  żebym z nią spała  ja to wiem.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

' Samotność ' patrzy i wzdycha, a potem całkowicie ubrana, w butach na nogach, kładzie się na moim łóżku i przykrywa pod samą brodę. Zmusi mnie, żebym z nią spała, ja to wiem.

Bardzo starałam się zapanować nad płaczem. Pamiętam  jak pewnej nocy  zwinięta w kłębek w tym samym rogu tej samej starej kanapy  znowu zalewając się łzami pod wpływem tych samych co zawsze żałosnych myśli  spytałam samą siebie: Czy jest w tej sytuacji coś  co mogłabyś zmienić  Liz? Byłam w stanie wymyślić tylko tyle  by zwlec się z kanapy i nie przestając szlochać  próbować stać na jednej nodze pośrodku pokoju. Skoro nie potrafiłam powstrzymać łez ani zmienić tego ponurego wewnętrznego dialogu  chciałam udowodnić  że wciąż jeszcze sprawuję nad czymś kontrolę: przynajmniej mogłam się zapłakiwać  balansując na jednej nodze. To już było coś.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Bardzo starałam się zapanować nad płaczem. Pamiętam, jak pewnej nocy, zwinięta w kłębek w tym samym rogu tej samej starej kanapy, znowu zalewając się łzami pod wpływem tych samych co zawsze żałosnych myśli, spytałam samą siebie: Czy jest w tej sytuacji coś, co mogłabyś zmienić, Liz? Byłam w stanie wymyślić tylko tyle, by zwlec się z kanapy i nie przestając szlochać, próbować stać na jednej nodze pośrodku pokoju. Skoro nie potrafiłam powstrzymać łez ani zmienić tego ponurego wewnętrznego dialogu, chciałam udowodnić, że wciąż jeszcze sprawuję nad czymś kontrolę: przynajmniej mogłam się zapłakiwać, balansując na jednej nodze. To już było coś.

Ostatecznie jesteśmy tym  co myślimy. Nasze emocje są niewolnikami naszych myśli  a my jesteśmy niewolnikami naszych emocji.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Ostatecznie jesteśmy tym, co myślimy. Nasze emocje są niewolnikami naszych myśli, a my jesteśmy niewolnikami naszych emocji.

Miłość rozpaczliwa jest zawsze tą najtrudniejszą.

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Miłość rozpaczliwa jest zawsze tą najtrudniejszą.

Dlaczego jednak wszystko musi mieć praktyczne zastosowanie? Przez całe lata byłam taka pilna i skrupulatna   pracowałam  pisałam  zawsze dotrzymywałam terminów  nie zaniedbywałam bliskich mi osób ani swoich dziąseł  kredytów  głosowań itd. Czy życie składa się wyłącznie z obowiązków?

nynaliza dodano: 18 grudnia 2010

Dlaczego jednak wszystko musi mieć praktyczne zastosowanie? Przez całe lata byłam taka pilna i skrupulatna - pracowałam, pisałam, zawsze dotrzymywałam terminów, nie zaniedbywałam bliskich mi osób ani swoich dziąseł, kredytów, głosowań itd. Czy życie składa się wyłącznie z obowiązków?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć