 |
Nie, nie będzie już tak jak kiedyś, nie pójdę z Tobą już nigdzie, nie wypije z Tobą już niczego więcej, nie wysłucham więcej tego co leży Ci na sercu i już nigdy nie poświecę dla Ciebie ani chwili, nie mam czasu który mogłabym marnować dla Ciebie w zamian dostając tylko brak szacunku i podłe traktowanie.
|
|
 |
Nie trzeba mieć odpowiedniego wieku, nie trzeba posiadać świadectwa zdania matury czy ukończenia liceum, nie trzeba mieć za sobą pierwszego razu czy kupna pierwszego własnego mieszkania, wiesz, bo żeby dorosnąć wystarczy mieć złamane serce.
|
|
 |
Gdzieś miedzy tymi wszystkimi kolesiami, gdzieś na którejś z imprez albo na którejś przerwie w szkole spędzonej z papierosem w dłoni, gdzieś między piciem a odsypianiem, gdzieś między jedną myślą a drugą, gdzieś zgubiłam siebie
|
|
 |
Nie wiem już co mogłabym powiedzieć, od tylu lat nic się nie zmienia, wciąż jest tak samo, niby się bawię, ale to już jest rutyna, niby mnie kochasz, ale wciąż musimy czekać, niby jest dobrze, ale nie tak wygląda szczęście.
|
|
 |
Jestem szczęśliwa raz do roku, kiedy czuję jego zapach i jego dłonie na moich biodrach.
|
|
 |
- Przecież jest wielu przystojniejszych od Niego. - Nie ma kurwa, nie dla mnie.
|
|
 |
Teraz widzę te wszystkie błędy które popełniłam razem z Tobą, są dla mnie tak wyraźne,że prawie oślepiają, teraz widzę ile straciłam tracąc Go i ile straciłam poznając Ciebie.
|
|
 |
Intensyfikujesz bicie mojego serca.
|
|
 |
Kiedyś byliśmy w stanie zabić za siebie, dzisiaj raczej wolelibyśmy zabić niż powiedzieć zwykłe, pieprzone "cześć".
|
|
 |
Nie wypowiedziałam dzisiaj ani jednego w miarę sensownego zdania, nie zrobiłam praktycznie nic, cały dzień leżę w łóżku, oglądam denne, babskie seriale, przy których oczywiście płaczę, wpierdalam wszystko co naiwnie mi się pod rękę i jest mi po prostu dobrze, więc nie dzwońcie, nie wyjdę, po co wychodzić skoro świat na zewnątrz i tak nie ma mi niczego lepszego do zaoferowania.
|
|
|
|