 |
|
Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. I to jest trochę przykre. Trochę bardzo. /sadusnaa
|
|
 |
|
"Pojadę. Może nie na zawsze, może na rok, na dwa. Może gdy wrócę, będzie, do stu tysięcy diabłów, co innego." /Ludzie bezdomni
|
|
 |
|
nie wierzysz we mnie, sam nie wierzę w siebie, w pijackim amoku utopiłem nadzieje.. marzenie? tak, mam jedno: mieć marzenia
|
|
 |
|
ja się wkurwię a Ty znów masz mi za złe charakter
|
|
 |
|
- dziecko czemu ty jesteś w szpitalu ?! - też jestem zawiedziona .. miała być kostnica .
|
|
 |
|
- ładne dziewczyny nie powinny palić . - ładne dziewczyny nie palą bez powodu .
|
|
 |
|
wątpiąc czy jej krzyk zatrzyma się w czyichś uszach, przemija z tym i tak już jej mijają dni, w jednej ręce trzyma gin, w drugiej - zdjęcie, gdy jest z nim
|
|
  |
|
-Chciałabym buc nastolatką bez tych głupich problemów, a rozum zgadzał się z sercem, a z kolei ono zdecydowało się z końcu na kogoś.
- Hej. Przecież się zdecydowało. To mózg robi Ci mętlik. Ja wiem czego chce.
- Serce.. Ale to trudne..
- Wiem i to ty musisz się zdecydować. Ja podjąłem już decyzje. Czas na Ciebie. / gieenka
|
|
  |
|
Jestem rzadką,dziwną i skomplikowaną materią. / gieenka
|
|
  |
|
Jestem zgubioną przyczyną, nie bohaterką.
|
|
  |
|
Samotni ludzie z porzuconymi sercami albo bez serc. Gdzieś tu płynie ich krew. Jedna zatruta alkoholem, druga tytoniem, a trzecia zaś leczącym THC. Nie wiedzą gdzie miejsce ich. Najchętniej siedli by gdzieś w głuchej ciszy samotności i klnęli życie za to, że nie ma szczęścia, za to, że są same łzy, za to, że odeszli Ci, którzy mieli być. / gieenka
|
|
 |
|
- co mówi lama do lamy ? - spierdalamy !
|
|
|
|