głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika criminalminds

Jeśli masz być tak trochę  niby obok  ale daleko  za daleko  bo nie będę czuć gorąca Twojej dłoni na swoim policzku  te kilkadziesiąt centymetrów dalej  to nie  nie chcę Cię obok zawsze i na zawsze. Chcę czuć Cię najbliżej  rozumiesz?

2810 dodano: 15 września 2013

Jeśli masz być tak trochę, niby obok, ale daleko, za daleko, bo nie będę czuć gorąca Twojej dłoni na swoim policzku, te kilkadziesiąt centymetrów dalej, to nie, nie chcę Cię obok zawsze i na zawsze. Chcę czuć Cię najbliżej, rozumiesz?
Autor cytatu: ciamciaramciaa

 nieobecność powoduje  że serce traci na wadze.

2810 dodano: 15 września 2013

"nieobecność powoduje, że serce traci na wadze."

MOTIVATION !

2810 dodano: 14 września 2013

MOTIVATION !

Trzymałem ją za rękę  byłem przy niej bo wiedziałem  że tego potrzebuje. Na jej twarzy nie widniał uśmiech. Jej oczy były zapłakane. Bezbronna i niewinna stała obok mnie. Jej włosy delikatnie opadały na czarną tkaninę. Widziałem ją w innym odzwierciedleniu niż zazwyczaj. Była cała przepełniona smutkiem  radość jaką nosiła w sobie nagle z niej wyparowała. Serce krajało mi się na ten widok  ale nic nie mogłem zrobić. Przecież nie mogłem wskrzesić zmarłego. Co chwila mocniej łapała mnie za rękę. Pragnąłem zabrać ją z tamtą i móc przytulić. Widziałem jak stara się ukryć ból  który przepełnia jej ciało. Bałem się o nią. Chciałem by poczuła się bezpieczna  bo przecież w jej oczach było widać strach. Widziałem jak cierpi. Właśnie wtedy uświadomiłem sobie  że po moim odejściu będzie jeszcze gorzej. Dziś wiem dlaczego na każde pożegnanie powtarza mi  że mam na siebie uważać. Boi się  że straci zbyt wiele. W ciszy prosiłem Boga by miał ją pod swoją opieką..    nic nieznaczacy

2810 dodano: 14 września 2013

Trzymałem ją za rękę, byłem przy niej bo wiedziałem, że tego potrzebuje. Na jej twarzy nie widniał uśmiech. Jej oczy były zapłakane. Bezbronna i niewinna stała obok mnie. Jej włosy delikatnie opadały na czarną tkaninę. Widziałem ją w innym odzwierciedleniu niż zazwyczaj. Była cała przepełniona smutkiem, radość jaką nosiła w sobie nagle z niej wyparowała. Serce krajało mi się na ten widok, ale nic nie mogłem zrobić. Przecież nie mogłem wskrzesić zmarłego. Co chwila mocniej łapała mnie za rękę. Pragnąłem zabrać ją z tamtą i móc przytulić. Widziałem jak stara się ukryć ból, który przepełnia jej ciało. Bałem się o nią. Chciałem by poczuła się bezpieczna, bo przecież w jej oczach było widać strach. Widziałem jak cierpi. Właśnie wtedy uświadomiłem sobie, że po moim odejściu będzie jeszcze gorzej. Dziś wiem dlaczego na każde pożegnanie powtarza mi, że mam na siebie uważać. Boi się, że straci zbyt wiele. W ciszy prosiłem Boga by miał ją pod swoją opieką.. // nic_nieznaczacy
Autor cytatu: teenager.in.love

zaczynać wszystko od nowa   tak można bez końca  powracać  karmić złudzenia potem odtrącać.. nie szukaj powodów  powody są głęboko w nas  powody są dwa  jeden to Ty drugi to ja.

llykcincinu dodano: 14 września 2013

zaczynać wszystko od nowa - tak można bez końca, powracać, karmić złudzenia potem odtrącać.. nie szukaj powodów, powody są głęboko w nas, powody są dwa, jeden to Ty drugi to ja.

byliśmy jak dwa różne płomienie świecy  czaisz? Ty chcesz ogrzać świat swym ciepłem  ja chcę go spalić.

llykcincinu dodano: 14 września 2013

byliśmy jak dwa różne płomienie świecy, czaisz? Ty chcesz ogrzać świat swym ciepłem, ja chcę go spalić.

nie ma drugiego takiego  jak Ty mi wmawiałeś  ale ja jestem najlepsza  ze wszystkich tych które miałeś.

llykcincinu dodano: 14 września 2013

nie ma drugiego takiego, jak Ty mi wmawiałeś, ale ja jestem najlepsza, ze wszystkich tych które miałeś.

na parę lat zamknąłem moje serce na klucz  moje serce jak lód  mózg napędzany whisky   z moich ust czuły chłód  mówiły  że jestem sukinsyn. szukając siebie  raczej szukałem ciągle jej   chciałem powiedzieć wreszcie o kimś  best I ever had ...

llykcincinu dodano: 14 września 2013

na parę lat zamknąłem moje serce na klucz, moje serce jak lód, mózg napędzany whisky, z moich ust czuły chłód, mówiły, że jestem sukinsyn. szukając siebie, raczej szukałem ciągle jej, chciałem powiedzieć wreszcie o kimś "best I ever had"...

Lubię wracać do tych dni kiedy było między nami okej. Lubię wieczorami włączyć archiwum popijając gorącą herbatę i czuć otulenie koca. Nie jestem w stanie pohamować łez nie ma nawet żadnego wyłącznika jaki pozwoliłby mi już więcej ich nie wyciskać. Zależało mi na Nas i na relacji jakie nas łączyły. I trudno mi się do tego przyznać na głos   ale tęsknię.

kace dodano: 14 września 2013

Lubię wracać do tych dni,kiedy było między nami okej. Lubię wieczorami włączyć archiwum,popijając gorącą herbatę,i czuć otulenie koca. Nie jestem w stanie pohamować łez,nie ma nawet żadnego wyłącznika,jaki pozwoliłby mi już więcej ich nie wyciskać. Zależało mi,na Nas i na relacji jakie nas łączyły. I trudno mi się do tego przyznać na głos - ale tęsknię.

Miałaś nie płakać  miałaś być twarda  co z Tobą jest?

2810 dodano: 14 września 2013

Miałaś nie płakać, miałaś być twarda, co z Tobą jest?
Autor cytatu: niekoffana

Widziałeś mnie setki razy nago  od razu po przebudzeniu  nieogarniętą też  chorą  zmęczoną  marudną  czy zalaną w trupa  gdzie rzygałam w Twoim łóżku. Jesteś całym moim światem  I love you.

2810 dodano: 14 września 2013

Widziałeś mnie setki razy nago, od razu po przebudzeniu, nieogarniętą też, chorą, zmęczoną, marudną, czy zalaną w trupa, gdzie rzygałam w Twoim łóżku. Jesteś całym moim światem, I love you.
Autor cytatu: niekoffana

Zaimponowało mi to   jak na mnie patrzyłeś . Z jaką delikatnością łapałeś mnie za rękę i to z jaką pewnością obejmowałeś moje ramiona.

2810 dodano: 14 września 2013

Zaimponowało mi to , jak na mnie patrzyłeś . Z jaką delikatnością łapałeś mnie za rękę i to z jaką pewnością obejmowałeś moje ramiona.
Autor cytatu: kropeczkowafoobia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć