głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika crazzyx33

kiedy płakałam  wypalałam po dwie paczki papierosów dziennie  a moje ręce przypominały pajęczynę  miałaś mnie w dupie. teraz nagle sobie o przyjaźni przypomniałaś.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

kiedy płakałam, wypalałam po dwie paczki papierosów dziennie, a moje ręce przypominały pajęczynę, miałaś mnie w dupie. teraz nagle sobie o przyjaźni przypomniałaś.

kolejny raz chcesz przeprosić za tą cudowną zdradę? nie interesuje mnie to  że ona zaczęła bajerę. mogłeś być mądrzejszy. nie wybaczę Ci tego  dziwkarzu.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

kolejny raz chcesz przeprosić za tą cudowną zdradę? nie interesuje mnie to, że ona zaczęła bajerę. mogłeś być mądrzejszy. nie wybaczę Ci tego, dziwkarzu.

mam trzy uzależnienia  których za wszystkie skarby świata nie mogę się pozbyć. papierosy  czekolada i Ty  Kochanie.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

mam trzy uzależnienia, których za wszystkie skarby świata nie mogę się pozbyć. papierosy, czekolada i Ty, Kochanie.

przechodząc obok Ciebie czuję cholerną dumę  bo mimo tego  że nam nie wyszło całowałam się z Tobą. powiedz  która dziewczyna może pochwalić się tym faktem? na palcach jednej ręki można je policzyć  playboyu.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

przechodząc obok Ciebie czuję cholerną dumę, bo mimo tego, że nam nie wyszło całowałam się z Tobą. powiedz, która dziewczyna może pochwalić się tym faktem? na palcach jednej ręki można je policzyć, playboyu.

kiedy siedziałam smutna  nie wiedząc gdzie jesteś i co robisz  Oni byli przy mnie. pocieszali mnie  jeździli  gdy przesadzałam  użyczali bluzy do wypłakania się. większość koleżanek nie interesowała się moimi sprawami  a bracia  bo za takich ich mam  pomagali mi  kupowali browary i częstowali papierosami. więc nie bądź już o nich zazdrosny  doskonale wiedząc jacy są dla mnie bliscy.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

kiedy siedziałam smutna, nie wiedząc gdzie jesteś i co robisz, Oni byli przy mnie. pocieszali mnie, jeździli, gdy przesadzałam, użyczali bluzy do wypłakania się. większość koleżanek nie interesowała się moimi sprawami, a bracia, bo za takich ich mam, pomagali mi, kupowali browary i częstowali papierosami. więc nie bądź już o nich zazdrosny, doskonale wiedząc jacy są dla mnie bliscy.

podeszła do niego  wiedząc jaką robi z siebie idiotkę.  'cześć'   wyszeptała.  'co chcesz?'  'właściwie powiedzieć Ci jedną  bezsensowną rzecz.'  'więc słucham?'  'kocham Cię  niezależnie od tego za kogo mnie masz.' delikatnie musnęła jego policzek  swoimi delikatnymi wargami. nie odszedł. poszła sama.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

podeszła do niego, wiedząc jaką robi z siebie idiotkę. -'cześć' - wyszeptała. -'co chcesz?' -'właściwie powiedzieć Ci jedną, bezsensowną rzecz.' -'więc słucham?' -'kocham Cię, niezależnie od tego za kogo mnie masz.' delikatnie musnęła jego policzek, swoimi delikatnymi wargami. nie odszedł. poszła sama.

podeszła do niego  wiedząc jaką robi z siebie idiotkę.  'cześć'   wyszeptała.  'co chcesz?'  'właściwie powiedzieć Ci jedną  bezsensowną rzecz.'  'więc słucham?'  'kocham Cię  niezależnie od tego za kogo mnie masz.' delikatnie musnęła jego policzek  swoimi delikatnymi wargami. nie odszedł. poszła sama.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

podeszła do niego, wiedząc jaką robi z siebie idiotkę. -'cześć' - wyszeptała. -'co chcesz?' -'właściwie powiedzieć Ci jedną, bezsensowną rzecz.' -'więc słucham?' -'kocham Cię, niezależnie od tego za kogo mnie masz.' delikatnie musnęła jego policzek, swoimi delikatnymi wargami. nie odszedł. poszła sama.

nieważne  że wyglądasz jak celebrytka rodem z Hollywood i tak jedna z Twoich 'ulubionych koleżanek' skrytykuję Cię z zazdrości. ba nawet dziwką nazwie.

waniilia dodano: 11 sierpnia 2011

nieważne, że wyglądasz jak celebrytka rodem z Hollywood i tak jedna z Twoich 'ulubionych koleżanek' skrytykuję Cię z zazdrości. ba nawet dziwką nazwie.

leżałam w różowej pościeli  z telefonem przy uchu. niesamowity ból  który sprawiały mi jego słowa  powodował  iż płakałam intensywniej niż miałam w zwyczaju. nie potrafiłam się uspokoić. przestraszył się  wiedział  że dzięki mojej chorobie mogę odejść naprawdę szybko. poprosił bym poszła spać  a sam wybrał się na osobistą wojnę. wygrał ją   dla mnie.

waniilia dodano: 9 sierpnia 2011

leżałam w różowej pościeli, z telefonem przy uchu. niesamowity ból, który sprawiały mi jego słowa, powodował, iż płakałam intensywniej niż miałam w zwyczaju. nie potrafiłam się uspokoić. przestraszył się, wiedział, że dzięki mojej chorobie mogę odejść naprawdę szybko. poprosił bym poszła spać, a sam wybrał się na osobistą wojnę. wygrał ją - dla mnie.

ta zazdrość  gdy poszłam na piwo z kolegą. śmieszne wyrzuty  by przykryć rozdzierający Go smutek. cóż  coś z wrednej szmaty mi nadal pozostało.

waniilia dodano: 9 sierpnia 2011

ta zazdrość, gdy poszłam na piwo z kolegą. śmieszne wyrzuty, by przykryć rozdzierający Go smutek. cóż, coś z wrednej szmaty mi nadal pozostało.

największy skurwiel na świecie    tu wpisz numer swojego byłego .

waniilia dodano: 9 sierpnia 2011

największy skurwiel na świecie - [tu wpisz numer swojego byłego].

gdy jestem przy Nim  chciałabym by czas stawał  ale on płata mi figle i płynie jeszcze szybciej.

waniilia dodano: 9 sierpnia 2011

gdy jestem przy Nim, chciałabym by czas stawał, ale on płata mi figle i płynie jeszcze szybciej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć