 |
|
Kręci mnie jego każdy ruch , każdy uśmiech , każde spojrzenie .
|
|
|
|
Im bardziej mnie nienawidzisz , tym bardziej Cię do mnie ciągnie .
|
|
|
|
Nie podoba się? oka, zajeb focha albo zajeb w nocha. livin' la vida KOKA!
|
|
|
|
Tu nie ma granic, nieboskłon wybucha nad nami.
|
|
|
|
Czas - totalnie zamyka nam rozdziały, łzy powysychały, zastygły rany, co było między nami - zapominamy
|
|
|
|
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. jak amfetamina robię tobie w głowie miraż. zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać, uzależniam cie na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
|
|
Bo jej drugie imię to famme fatale
I rządzi tym wszystkim jak generał!
|
|
|
|
Świat wyciera o Ciebie brudne ręce czujesz, zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze!
|
|
|
|
Może w dźwiękach ekstaz ta droga była kręta, ale wiesz jak jest, nie łatwo nie pamiętać.
|
|
|
|
Zostawię za sobą ten dym nad miastem, tych wszystkich ludzi, na których nie chce mi się patrzeć. Wiem, miałam się zmienić, ale chyba nie potrafię. I czasem myślę, że to przeze mnie płaczesz
|
|
|
|
Zakurzone dusze inhalowane smogiem, odnajdźmy spokój zgubiony gdzieś za rogiem.
|
|
|
|
W górę wódka dzisiaj balujemy tak jakby nie miało być jutra < 3
|
|
|
|
Dodaj komentarz
