 |
"Pamiętam, kiedyś moje życie jak koszmarny sen. Zanieczyszczone emocje, zanieczyszczony tlen. To ten moment, gdy stanąłem nieruchomo w martwym punkcie, pucha moim domem, zatrzymany w czasu nurcie. Tik tak, tik tak, wskazówka się nie cofa... Tik tak, tik tak, zniknęło to, co kocham" Kali - "Ucieczka do raju"
|
|
 |
Możemy rozmawiać, zawsze. Gdy najdzie nas na to ochota możemy usiąść na dywanie, kanapie, pod szafką czy od razu ulokować się w łóżku, pić wino i mówić o tylko miłości. Możemy przytaczać cytaty z książek, plamiąc je czerwonym płynem. Mogę Cię pocałować lub na odwrót, i Ty czy ja możemy to odwzajemnić. Na przeszkodzie tych rozkmin nie stoi nic, nawet to, że nie mamy bladego pojęcia o miłości. Możemy mówić.
|
|
 |
umierać można wszędzie. na krześle, w łóżku, na ulicy. można też umierać w czyimś sercu. ktoś przestaje Cię kochać i wtedy zabija Cię. uśmierca Cię, wyrzuca z serca.
|
|
 |
dlaczego on mnie zostawił? przecież pamiętam jak na samym początku naszej znajomości tłumaczyłam mu czemu boję się angażować w jakiekolwiek związki, przecież tłumaczyłam jak boję się miłości i ludzi. wiedział, że będąc przy mnie będzie powoli łatał dziury w moim sercu. równie świadom był tego, że kiedy odejdzie moje serce rozsypie się na malutkie kawałeczki. więc odpowiedz mi dlaczego to zrobił? czemu go nie ma teraz koło mnie, czemu jak zawsze nie ogrzewa moich zimnych dłoni?
|
|
 |
często mnie pytają czy nadal go kocham, czy za nim tęsknię. często krzyczą, że jak jeszcze raz pierwsza do niego napiszę to mnie zabiją. często wycierają moje łzy spowodowane jego słowami. często wybiegają mi na przeciw z papierosem w ręce, bo rozumieją, że on znowu zniszczył kolejną moją część. przyjaciele.
|
|
 |
ja chyba naprawdę już nie wierzę w miłość. owszem, wzruszam się na filmach z wątkiem miłosnym, czytam książki o miłości i wszystko do mnie dociera. ale gdyby ktoś teraz chciał się do mnie zbliżyć, uciekłabym. nie wierzę w uczucie, nie wierzę w wierność ludzi, nie wierzę w to, że ludziom warto ufać.
|
|
 |
Nie ma to jak pustka. Pustka rozpierdalająca nasze całe wnętrze.
|
|
 |
- minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz.
|
|
 |
Gdybym mogła Ci jeszcze raz spojrzeć w oczy, spojrzałabym tak, że już byś nie odszedł.
|
|
 |
To było coś w rodzaju: "Ja wiem, że ty wiesz. I ty wiesz, że ja wiem, ale żadne z nas nic nie powie".
|
|
 |
wystarczy dodać jeden do jednego i wychodzi szczęście.
|
|
 |
ale kiedy się ktoś rumieni, to jakby mówił "tak", prawda?
|
|
|
|