głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika crabs

ja wierzę w przeznaczenie.

myhyym dodano: 29 maja 2010

ja wierzę w przeznaczenie.

płakała rzewnymi łzami. właśnie wtedy podeszła do niej przyjaciółka. postanowiła jej pomóc. usiadła obok niej i zaczęła płakać równie mocno. równie intensywnie zaczęła zanosić się płaczem.

abstracion dodano: 29 maja 2010

płakała rzewnymi łzami. właśnie wtedy podeszła do niej przyjaciółka. postanowiła jej pomóc. usiadła obok niej i zaczęła płakać równie mocno. równie intensywnie zaczęła zanosić się płaczem.

' przecież nie każdy mój czyn musi być poważny.. teksty myhyym dodał komentarz: ' przecież nie każdy mój czyn musi być poważny.. do wpisu 29 maja 2010
On przyciąga mój wzrok .

myhyym dodano: 29 maja 2010

On przyciąga mój wzrok .

to właśnie on wytrzymywał mój obłęd. właśnie on  kochał mnie nawet w tych spranych jeansach i niesfornych włosach podczas wiatru. to właśnie on  podawał mi dłoń jako pierwszy  kiedy przewróciłam się  potykając o sznurówkę swoich ulubionych trampek.

abstracion dodano: 29 maja 2010

to właśnie on wytrzymywał mój obłęd. właśnie on, kochał mnie nawet w tych spranych jeansach i niesfornych włosach podczas wiatru. to właśnie on, podawał mi dłoń jako pierwszy, kiedy przewróciłam się, potykając o sznurówkę swoich ulubionych trampek.

czułam Twoją dłoń delikatnie przesuwającą się po moim kolanie. przełykałam tylko ślinę z niemocy. walcząc ze samą sobą  wiedziałam  że powinnam ją zsunąć bez zastanowienia. czułam Twoje niebiańskie ciepło. po plecach przechodziły mi dreszcze. nareszcie mogłam poczuć Twoją bliskość. tą bezwzględną. mimo tego  czułam się podle ze świadomością  że pozwalam Ci na coś na co nie powinnam pozwolić. lubiłam popełniać błędy. kochałam Cię naiwnie bez opamiętania  zamiast znienawidzić jak wypadało po tym co mi zrobiłeś. w dodatku dawałam się wykorzystywać. tak w imię miłości.

abstracion dodano: 29 maja 2010

czułam Twoją dłoń delikatnie przesuwającą się po moim kolanie. przełykałam tylko ślinę z niemocy. walcząc ze samą sobą, wiedziałam, że powinnam ją zsunąć bez zastanowienia. czułam Twoje niebiańskie ciepło. po plecach przechodziły mi dreszcze. nareszcie mogłam poczuć Twoją bliskość. tą bezwzględną. mimo tego, czułam się podle ze świadomością, że pozwalam Ci na coś na co nie powinnam pozwolić. lubiłam popełniać błędy. kochałam Cię naiwnie bez opamiętania, zamiast znienawidzić jak wypadało po tym co mi zrobiłeś. w dodatku dawałam się wykorzystywać. tak w imię miłości.

kocham Cię mój geniuszu!   333333333. przegenialne to jest. teksty abstracion dodał komentarz: kocham Cię mój geniuszu! < 333333333. przegenialne to jest. do wpisu 29 maja 2010
siedziała skulona na podłodze. patrzyła pustym wzrokiem w porozrzucane po pokoju fotografie. na ich miłość uwiecznioną na kawałku papieru. świadomość  że już nigdy na niego nie spojrzy  że nigdy więcej nie zobaczy tych ciemno grafitowych tęczówek  raniła ją tak mocno  że czuła od środka rozdzierający ból. dlaczego tak jest  że każdy z czasem odchodzi? nawet  kiedy zapewnia  że kocha? że będzie już zawsze obok? właśnie kończyła pić trzecią butelkę białego wina  które dotychczas piła z nim  siedząc wieczorami w milczeniu. tak bardzo uwielbiała jego cień  rzucony na jej jaśminowe ściany  tak bardzo kochała patrzeć w jego ogromne oczy  odbijające płomienie świec. kochała go całego. a teraz? po prostu odszedł. ilość alkoholu  który wypiła  przypomniała o swoim istnieniu. zapłakana  usnęła. wtedy w drzwiach stanął on. miał przekrwione oczy i trzydniowy zarost. usiadł koło niej  wtulił się w jej włosy.   nie potrafię bez Ciebie żyć  aniołku...   wyszeptał.

irresolute dodano: 29 maja 2010

siedziała skulona na podłodze. patrzyła pustym wzrokiem w porozrzucane po pokoju fotografie. na ich miłość uwiecznioną na kawałku papieru. świadomość, że już nigdy na niego nie spojrzy, że nigdy więcej nie zobaczy tych ciemno-grafitowych tęczówek, raniła ją tak mocno, że czuła od środka rozdzierający ból. dlaczego tak jest, że każdy z czasem odchodzi? nawet, kiedy zapewnia, że kocha? że będzie już zawsze obok? właśnie kończyła pić trzecią butelkę białego wina, które dotychczas piła z nim, siedząc wieczorami w milczeniu. tak bardzo uwielbiała jego cień, rzucony na jej jaśminowe ściany, tak bardzo kochała patrzeć w jego ogromne oczy, odbijające płomienie świec. kochała go całego. a teraz? po prostu odszedł. ilość alkoholu, który wypiła, przypomniała o swoim istnieniu. zapłakana, usnęła. wtedy w drzwiach stanął on. miał przekrwione oczy i trzydniowy zarost. usiadł koło niej, wtulił się w jej włosy. - nie potrafię bez Ciebie żyć, aniołku... - wyszeptał.

szeptembotaknajprościej

auinna dodano: 29 maja 2010

szeptembotaknajprościej

rozwalaszmniebojesteśśmiesznyyizajebistyyzarazem

auinna dodano: 29 maja 2010

rozwalaszmniebojesteśśmiesznyyizajebistyyzarazem

pokażmiuczucia

auinna dodano: 29 maja 2010

pokażmiuczucia

słuchaj  ucz się  powtarzaj.

auinna dodano: 29 maja 2010

słuchaj, ucz się, powtarzaj.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć