 |
Nie będę się teraz zastanawiać kto z kim był , kto dzwonił , pisał smsy , częściej mówił , że kocha . Nie będę , bo to nie ma w ogóle teraz sensu . Jeżeli tak bardzo zależy ci na opinii innych to możesz mówić , że koniec to była tylko moja wina . Możesz nawet wmawiać innym , że wcale nie byliśmy nigdy razem . No bo przecież to ja cię olałam i wszystko zepsułam , oczywiście .
|
|
 |
nieopisane uczucie, kiedy mam przy sobie osoby, które staną na głowie tylko po to, żeby poprawić mi humor.
|
|
 |
Ukrywając wszystko niczego nie zmienisz.
|
|
 |
wkładasz słuchawki do uszu, by zagłuszyć swoje myśli, które utrudniają Ci oddychanie. zamykasz oczy z nadzieją, że uciszy to ból szyderczo, rozdzierający Cię od środka. tonami pochłaniasz czekoladę z nadzieję, że subtelnie uniesione kąciki ust, sprawią że oszukasz samą siebie jaka jesteś szczęśliwa. nawet nie zauważasz, że każdą z czynności wykonujesz tylko po to, aby nie dać się temu przebiegłemu uczuciu, które jak raz wtargnie do Twojego serca, to pozostaje tam permanentnie długo. aż do całkowitego wyniszczenia Twoich zmysłów.
|
|
 |
zużywając chusteczkę za chusteczką. rzucając prymitywnie każdym przedmiotem o ścianę, z rozmazanym tuszem i drżącymi dłońmi. przepełniona zirytowaniem krzyczysz do własnych kanalików łzowych; 'jeszcze Wam, kurwa mało?!'
|
|
 |
był moim melodramatycznym dupkiem, którego pocałunki musiałam skradać, stając na palcach.
|
|
 |
bycie zakochanym realistą można zaliczyć do wyczynów hardkorowych.
|
|
 |
Czy potrafisz czytać między wierszami?
|
|
|
|