|
wczoraj, 9.30 , moj ukochany przybyl.. caly dzionek spedzony razem, piekny dzien, 27 grudnia. zapamietam go do konca mego zycia. najpierw w domu, poznanie przez niego w międzyczasie, , pawla i mamy, potem wyjscie o 14, do turasa na obiadek, i po 15 kregle ze znajomymi Piotrka :) o 17 razem w kawiarnii na bialej czekoladzie z malinami a potem spontaniczny wypad do kina na film o ktorym wiemy tylko tyle ze indyk latal a jakims sweterku :D XD ... KOCHAM CIE.
|
|
|
swieta, swieta i po .:D tak jak ta bajka :P w sumie to dobrze ze juz po, nawet sie nie czuje tych swiat :p zajebiste swieta bez sniegu :D ahahaha
|
|
|
wiem jedno , ze nienawidze swiat,i co roku sa one coraz gorsze. jedyne co mnie pociesza. ze w te swieta bede miala z kim rozmawiac, z kim dzielic sie moimi myslami...
|
|
|
nawet w sumie nie mam weny na pisanie czegokolwiek.
|
|
|
tak sie zastanawiam, chociaz nie wiem czy ja umiem tak czy nie, dziwne uczucie we mnie siedzi, takie niechcenie . tak wewnetrzny bol rozrywa od srodka. niby sa swieta, niby wybacza sie winy, bledy, i wszystko co zle. niestety ludzie tylko na jeden dzien staja sie dla siebie mili, i obiecuja poprawe. boli mnie to. bo chce sie , ja chce, by panowala milosc, bysmy czuli sie w e swym gronie bezpiecznie, a tak nie jest. kurcze blade. i co roku skladasz te same zyczenia, ktore i tak nie maja wiekszego znaczenia. przybierzeli do betlejem i.. chuj.
|
|
|
Piotruuś, ja chce ciebie teraz przy mnie tak blisko taaaak..
|
|
|
wyjasnijcie mi jedno. dlaczego niektorzy ludzie z natury sa pojebani? nie no, serio sie pytam. bo wczorajsza sytuacja mnie utwierdzila w tym przekonaniu. i mam ochote jednej osobie wpierdolic, zwlaszcza gdy patrzy na mnie z taka falszywoscia w oczach. ale jedno powiem ja. ze nie bede sie znizac do jego poziomu. A. jestes pojebany i ty K. tez :P
|
|
|
dzis był u mnie. pierwszy raz. caly dom dla nas, bo nikogo oprocz nas nie bylo, pierwsze po wejsciu do mnie do domu podniósł mnie i zaczal namietnie calowac. oj dzialo sie ;) uwielbiam z nim rozmawiac... jejuu, iile ja bym dala by spedzic reszte zycia z Nim. Tak z nim, bo jest wyjatkowy, nie robi nic na sile, nie robi nic by mnie skrzywdzic. w jego oczach widze blask milosci... do mnie. tylko do mnie. kocham go.
|
|
|
|