 |
Nie musisz słuchać słów, czytaj z moich ust
Dobrze jest mieć do kogo wyciągnąć rękę.
A oczy, oczy mieć szeroko zamknięte.
|
|
 |
Nienawidzę cię kochać, wiesz? / slonbogiem
|
|
 |
Czasami życie boli , łzy płyną ,a ja sam nie wiem gdzie iść. Straciłem Ciebie , ale nigdy nie byłaś moja , jednak dziś wszystko widzę , jesteś z innym typem,to go kochasz nad życie.
|
|
 |
Przegrałem życie , nawet już nic nie słyszę , jestem sam , chodź w okół ktoś tam jest , w mroku nie widzę światła , wszystko przemija , a ja nie czuję niczego , ból czasami towarzyszy mi ,ale to tylko chwilami , raczej nie jest pięknie i nie będzie , przez najbliższe lata muszę chyba do przodu biec , nie mam dla kogo śnić , a tak bardzo potrzebuje kilka słów , potrzebuje miłości jej , żeby była obok kiedy zło nadejdzie , przytuliłbym ją i nie puścił nigdy więcej.
|
|
 |
Zniknęli przyjaciele ,zostało ich nie wiele ,mniej niż na stole butelek. Z tymi co zostali wyznaczamy nowe cele , daję im dostęp na mój prywatny teren. Dziele się chlebem , kiedy są w potrzebie , chce dla nich lepiej , dobrze wiedzą jaki jestem , możemy sobie ufać w tym pierdolonym świecie , i chciałbym żeby każdy z nich znalazł swoje miejsce.
|
|
 |
Brak mi go całego. Jego dotyku powodującego dreszcze, zapachu perfum, którego słodka woń pieściła moje nozdrza, ust penetrujących każdy centymetr mojego ciała, silnych ramion, w których czułam się tak cholernie bezpiecznie, silnego barytonu, który był melodią dla moich uszu, wspólnych deszczowych popołudni spędzonych pod ciepłym kocem ze szklanką herbaty z rumem jak i tych upalnych z schłodzoną warką. Tak, tęsknie... / slonbogiem
|
|
 |
Na dnie serca parę wspomnień z tamtych dni ocalić chce...
|
|
 |
Kolory tęczy znów chwycę bez trudu bo życie to największy ze wszystkich cudów.
|
|
 |
Jeśli masz pewność to zaufaj bez reszty , jak po czasie wszystko jebło , to ziomek nie będziesz pierwszy , zapamiętaj błędy, by nie było powtórki , my z ostatniej ławki nie mamy czasu by się uczyć.
|
|
 |
Wszystko przemija , nagle jak jeden dzień... Rano poznałem ją , a w nocy spełniam sen. Od rzucam gniew , lęk odchodzi gdzieś , mam lekki ,ciężki bagaż i z uśmiechem chce go nieść...
|
|
|
|