 |
|
Nie spieprzysz tego !! jest idealny !
|
|
|
|
Mogłeś mi powiedzieć, że nie jesteś zdolny do jakichkolwiek uczuć zanim się w Tobie zakochałam...
|
|
|
|
Oby Twoja dziewczyna okazała się najpodlejszą suką na świecie...
|
|
|
|
"Ona marzy, by ktoś za nim z oddali Usłyszał jej głos Żali się, że mali ludzie nie słyszeli jej, Choć krzyczy Mocno, ile sił ma w płucach Wątpiąc czy jej krzyk zatrzymie się w czyichś uszach Przemija z tym i tak już jej mijają dni W jednej ręce trzyma gin W drugiej – zdjęcie, gdy jest z nim..." Beeres
|
|
|
|
Twoje poczucie humoru, szczery, piękny uśmiech bez krzty obłudy i fałszu, troskę, brak egoistycznych ruchów, to jak mnie nazywasz, kiedy ze mną rozmawiasz, nawet to, kiedy milczysz i po prostu jesteś, i chyba znam Cię jak nikt inny, zawsze jestem pierwszą, z którą dzielisz się swoimi smutkami i radościami, i wiesz czuję miedzy nami tę silną więź, której chyba Ty nie dostrzegasz...i ja naprawdę Cię...myślę, że my naprawdę jesteśmy...Tak wiem, jesteśmy tylko przyjaciółmi...
|
|
|
|
Wolność ? chcę w końcu naprawdę ją poczuć, uwolnić ze smyczy słowa, które krępuje strach, nie chcę krzyczeć milcząc, chcę krzyczeć ! tak głośno by usłyszał mnie świat, nie chcę istnieć... chcę ŻYĆ !
|
|
|
|
...i naprawdę myślałam, że to coś więcej...Naprawdę myślałam ?
|
|
|
|
Wyzuta z uczuć,
emocjonalnie wybrakowana,
niezdolna do akceptacji sadystycznego świata,
przygnębiona samotnością,
przygnieciona ciężarem własnych myśli...
|
|
|
|
"Ból każe mi bredzić a Ty musisz ze mną przejść to,
Być tego częścią musisz moja droga,
Nawet gdy od nowa znów będziemy to budować.
Więc uwierz w moje słowa gdy krzyknę jeszcze raz,
Że wtedy i teraz ja nie musiałem wybierać.
Nasz czas to bariera prosta droga do trumien,
A więc wspieraj mnie Moja Droga bo to rozumiesz." Skor
|
|
|
|
" Jak mam pić - pójdą ze mną, a jak płakać - nikt nie przyjdzie." HuczuHucz
|
|
|
|
"Ja zasypiam o trzeciej, albo czwartej, albo dziś nie śpię wcale
I nie płaczę już, choć znów się dzielę bólem z Tobą..." HuczuHucz
|
|
|
|
"Czemu nie chce iść prostą linią po szczęście?
Nie chcę - cierpieć więcej. Wiesz - więcej łez.
Nie chce serce też. Bierzcie, jedzcie je!
To tylko chwile rozdrapane przez dreszcze,
gdzieś tylko tyle nie udźwigną ich mięśnie.
Chcesz? Oddam na chwile Ci me wnętrze,
abyś poczuł sztylet wbity w poczet nieszczęść.
Gdzie brocząc w mogile szaleństwem
sens zboczył na chwile, by runąć następnie…" Buka & Bisz
|
|
|
|
Dodaj komentarz
