 |
Panie pobłogosław chwile,
gdy każdy problem to błahostka,
|
|
 |
muszę wszystko pozmieniać,
Tak jak czas wszystko zmienia,
To co było nie wróci,
Wiem, choć czasem mam nadzieję,
Po co mam więc pamiętać,
ktoś by powiedział stare dzieje,
Wiem to, nie mogę zapomnieć,
jak było dobrze,
|
|
 |
Po prostu nie pamiętać,
Sytuacji, w której serce klęka,
Wiem, nie wyrwę się, chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wiesz i Ty.
|
|
 |
coraz częściej łapią mnie chwile zwątpienia, chwile podczas których muszę całą mocą uświadamiać sobie, że wszystko co robię, robię przede wszystkim dla siebie i że to mi ma być z tym dobrze, że to ja mam się czuć spełniona. tak łatwo zgubić uśmiech gdzieś za zakrętem, gdy wokół tyle nienawiści i zawistnych spojrzeń. wtedy tym bardziej chce się kurczowo chwytać swych marzeń i nie pozwolić ich sobie wydrzeć i podeptać. przyciskam je do serca i powtarzam sobie, że warto. bo chyba warto, prawda ?
|
|
 |
Wiesz czemu nie chce iść na Tytanic-a w 3D? Bo boję się po raz setny zakochać w tym filmie i wpaść w histerie gdy uderzą w górę lodową.
|
|
 |
Kolejny raz usłyszę dźwięk znienawidzonego mi budzika . Wstanę udając się do łazienki bo przemyć twarz zimną wodą i zmierzyć się z szarą rzeczywistością . Ospale ubiorę byle jakie ciuchy bo przecież już mi nie zależy . Przykleję idąc do szkoły sztuczny uśmiech i ułożę sobie w głowie kilka scenariuszy by nie zdemaskować swojego smutku . Odezwę się kilka razy do przyjaciół , zaśmieję się i wrócę do domu . Zjem bo przecież coś zjeść muszę . Odpiszę też na smsy , że u mnie jest porządku . Spróbuję odrobić lekcje co mi się nie uda . Przeczytam kilka stron z książki o szczęśliwej miłości i pofantazjuję o tym co by było gdybyś był . Wysłucham może z dwie piosenki z niedawno kupionej płyty . Pójdę spać by spotkać się z tobą w snach . I przecież daję sobie radę , choć nie ma ciebie i nie mam szczęścia to trwam na tym świecie , po częściu udowadniając tobie , że jestem silna .
|
|
 |
“bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk.”
|
|
 |
Złamane serce niczego nie jest w stanie wytłumaczyć, nieudana miłość nie tłumaczy zachowań, których moglibyśmy uniknąć.
|
|
 |
Po raz kolejny to samo, umieram przez własną głupotę i siły już nie mam istnieć.
|
|
 |
Gdzie podziało się to wszystko? Gdzie podziała się odwaga, walka i tęsknota za tym co być powinno. Czemu gdy jest "dobrze" i wszystkim ciepło w tyłki nic się nie robi, pozwala się na to co jest, na wyzysk i pomiatanie. Dlaczego najlepiej i najprościej spocząć na laurach i dać przyzwolenie na niszczenie wszystkiego dookoła?
|
|
 |
Pytanie wielu odpowiedzi brak: gdzie był Bóg, gdy była wojna?
|
|
|
|