 |
nie będę ukrywał, że o przyszłość się boję i pytam Ciebie co jest i mówię sobie 'tylko Ty'
|
|
 |
ona jest dla niego lepsza, będzie z nią szczęśliwszy. nie ważne, że ona go nie docenia i ciągle ignoruje, on i tak teraz wybierze ją.
|
|
 |
myślisz, że kocham chłopaka, który jest ideałem? nie. kocham dupka i jestem tego w pełni świadoma. on jest naprawdę dziecinny, często mówi rzeczy, które mnie ranią, zostawił mnie parę miesięcy temu a opowiada mi o swojej nowej dziewczynie, uważa się za Boga, mimo, że tak nie wygląda, ma trochę za bardzo wystające uszy i za krótkie włosy. słucha muzyki, której nienawidzę, często zachowuje się jakby miał swój świat, nie odpowiada na pytania, za dużo przeklina, pali i pije, wozi się po mieście i ma pełno zjebanych tekstów. nie jest ideałem. ale wiesz, kurwa, kocham go.
|
|
 |
żałuje tego, że nie potrafiłam go zrozumieć kiedy jeszcze byliśmy razem. nie umiałam pojąć tego jak ważny jest dla niego żużel, ignorowałam jego wypowiedzi na ten temat, zaczynałam mówić o czymś innym. dopiero teraz widzę jak on bardzo to kocha i ile by za to oddał. jest mi wstyd, że po takim czasie pojęłam jak bardzo musiałam go ranić moją obojętnością.
|
|
 |
Cześć, wyobraź sobie, że idę w Twoją stronę, jestem coraz bliżej, moje serce już płonie, jestem coraz bliżej i chwytam Twoje dłonie, wstyd mdleje, jesteśmy tu jakby we dwoje, uśmiechasz się do mnie, co będzie czas pokaże.. nagle chwytasz mnie za rękę i każesz iść za sobą, zaczynasz mnie całować, już nie wierzę własnym oczom. Nawet nie wiem co mam mówić, brak mi słów, Ty bierzesz łyk piwa, chcesz bym je spijał z Twoich ust. Czuje się jak we śnie, nie chcę nic już więcej, przy Tobie myślę, że znalazłem 'to coś' nareszcie.
|
|
 |
po jednym za wszystkie kłamstwa małe i wielkie i skoro już tak to lepiej idź po następną butelkę.
|
|
 |
świat dziś pode mną powoli traci barwy, krzyczę, że czuję, że żyję mimo iż już prawie jestem martwy.
|
|
 |
"cause everything starts from something but something would be nothing, nothing if your heart didn’t dream with me, where would I be here, if you didn’t believe?"
|
|
 |
Nie mów, że dzisiaj nie kończy się świat,
że ból kiedyś minie, zagoi rany czas.
Nie mów, że jeszcze przede mną jest wciąż to co najpiękniejsze....
|
|
 |
"kiedy Cię poznałem byłaś ze swoją torbą adidasa w czarnych leginsach, czerwonych vansach, białej bokserce i bluzie adidasa rasta. piłyście piwo za lidlem i wżeraliśmy cipsy. powstało słowo panamaszta i odprowadzałem Cię na pulpeciki, potem nazywałaś mnie pulpecik a ja się śmiałem, że masz obiad o 21" / 2:50 AM 14.02.13 J:*
|
|
 |
Zastanawiam się co siedzi w Twoim wnętrzu, czy Ty też masz takie same sny o szczęściu?
|
|
|
|