|
jego nie da się opisać żadnymi słowami, obrazkami, gestami. i to pewnie śmieszne słyszeć z moich ust po raz kolejny 'on jest inny', ale nic więcej nie przychodzi mi do głowy. nie przyjdzie do mnie z kwiatami - raczej z paczką fajek i gibonem. nie będzie ze mną płakał - raczej kopnie mnie mocno w tyłek i powie 'weź się w garść'. nie będzie mnie całował przy wszystkich - woli zostawić sobie tą przyjemność kiedy będziemy sami. nie zawsze potrafi być poważny i śmieje się chociaż nie powinien. nie chce mnie przelecieć, bo chce się ze mną kochać. i lista jego wad jest niezliczona, ale nie ma nikogo innego na tym świecie, kto byłby dla mnie odpowiedniejszy.
|
|
|
nie ma takiego szczęścia, którym się nie zadławisz
|
|
|
przez chwilę pierdol to, jak ja to dziś pierdolę
|
|
|
Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego.
|
|
|
oszukuję znów tu sam siebie, że do Ciebie nie czuję już nic :)
|
|
|
porozmawiajmy o tym, jak ciężko jest zapomnieć
|
|
|
wolę odpukać i zawczasu to wyrzucić, słowa pełne bólu, który nie chce by do mnie wrócił /z dedykacją dla Ciebie.
|
|
|
Baby when the lights go out it’s like we’re the only ones and I already feel it now it’s like you’re the only one only one who knows just how :)
|
|
|
lubię, jak na mnie patrzysz i mruczysz, jak za mną widzisz tylko biały sufit, Ty, nie potrzeba mi więcej choć zabrzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię i nie zabiegam o szczęście, choć brzmi to górnolotnie, dam świat za Twoją rękę
|
|
|
pamiętaj Tato, już się na Ciebie nie gniewam
|
|
|
ROZMAWIAMY RZADZIEJ, CZĘŚCIEJ TO MILCZENIE :)
|
|
|
|