 |
|
w odbiciu mego oka ma uśmiechać się ktoś inny?
|
|
 |
|
nie żałuję dużo doznań z przewagą gorzkich smaków
|
|
 |
|
kiedyś razem popatrzymy w słońce i będziemy się śmiali z tych wszystkich złych rzeczy, co nas spotkały
|
|
 |
|
słyszę twój głos
ty wciąż śmiejesz się tak jak obok mnie
czuję twój wzrok
jakbyś był tu
|
|
 |
|
nienawiść jest w nas
na końcu świata ty, po drugiej stronie ja
|
|
 |
|
ty moje niebo, moje piekło?
|
|
 |
|
Każdego dnia od nowa, w ten sam sposób, po tych samych ranach. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Uśmiechnij się za mnie, gdy będą mnie grzebać.
Bo byłem tym kim chciałem być, nie kimś kim było trzeba.
|
|
 |
|
Moi ludzie żyją jak roboty i się nimi stają.
Trochę smutno, że nie będą już tu ze mną pili za rok.
Ale sami wybrali, brawo. Pierwszy wolny wybór.
Może poza ćpaniem prowadzącym aż na ostry dyżur..
|
|
 |
|
I na rękę raczej nie jest mi wrzucanie obrączki.
Świat jest za szybki na związki skumałem to wolny.
Wszędzie kurwa dobrze gdzie nas nie ma, także zapomnij.
O tym, że każdy ma życie co jest tematem na książki.
|
|
 |
|
Są rzeczy co bolą. Co wolą raczej nie wychodzić na wierzch,tylko topić się na dnie.
Więc proszę nie dręczcie mnie..
|
|
 |
|
To co wygląda na koniec, może być nowym początkiem.
|
|
|
|