 |
I tęsknie za Tobą tak co noc,co dzień,co uderzenie serca,co oddech.
|
|
 |
Miłość była widoczna w każdym kawałku mojego ciała...Serce o mało nie wyrwało mi klatki piersiowej kiedy się z nim spotykałam..Oczy emanowały szczęściem.Uwielbiałam w nich te błyszczące iskierki.Uśmiechały się za serce,które jest dobrze schowane wewnątrz. Jego głos był jak ulubiona piosenka, z która szłam przez życie...Kiedy był przy mnie,samą swoja obecnością wywoływał u mnie uśmiech .Nie potrafię przestać go kochać chociaż na chwilę...W lustrze już nie ta sama dziewczyna patrzy na mnie...widzę jak tęskni.Tęskni całą sobą. Nie mogę jej pomóc.Tu potrzebne jest jego PRZEPRASZAM/hoyden
|
|
 |
Wystarczy tylko zamknąć oczy..tak po prostu przymknąć powieki.I pojawia się on.Taki Kochany i uśmiechnięty jak kiedyś.Gdy sie raz kogoś pokocha to ta osoba nigdy nie zniknie.Zostanie z nami juz na zawsze.W naszych sercach,pamieci,myslach i wspomnieniach.Pięknie jest umieć wspominać najlepsze chwile naszego życia/hoyden
|
|
 |
ej mała, nie bój się, każdy upada, wszyscy popełniamy błędy
|
|
 |
Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja.
|
|
 |
Mówią, żebym pilnował przyjaciół, prawdziwy jeden na stu.
|
|
 |
Razem mogliśmy oczyścić świat ze zła, zamiast patrzeć jak ten świat z wolna nas niszczy.
|
|
 |
Może powiesz mi co się dzieje z nami, nie zatrzymam łez karmiłaś mnie kłamstwami
|
|
 |
Przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć.
|
|
 |
bo niby jest spoko, ale o nic nie pytaj.
|
|
 |
Nie jestem w stanie przewidzieć wszystkiego, efektem czego moje sumienie jest brudne, jak beton.
|
|
 |
Tak tu zimno i jakoś smutno..powietrze pachnie samotnością i światecznymi piernikami mojej mamy...Siedzę w za dużym swetrze na parapecie i czytam swój pamiętnik...Na każdej stronie twoje imie, rozmazane moimi łzami...Za oknem szaleje wiatr...Największa wichura panuje jednak w moim sercu...Wciąż tak zranionym i pełnym tęsknoty za tym co już nigdy nie wróci.../hoyden
|
|
|
|