 |
Każdy umie powiedzieć, że mu zależy, mało kto umie pokazać.
|
|
 |
Życie nasze składa się z krótkich momentów,
najlepsze dni, uciekają nam właśnie dziś,
więc łapię, chwile ulotne jak ulotka.
|
|
 |
dziś zakładam kaptur i udaje się w te miejsca
okryte goryczą, ale i tak chce pamiętać
o tym, czego dziś tak bardzo brak mi
choć nie wiem czy to prawda, czy to wymysł wyobraźni..
|
|
 |
może przez to szukałem spokoju w samotności
w momencie kiedy potrzebowałem bliskości, pamiętasz?
Mieliśmy pokazać plecy światu,
a skończyło się jak zwykle, pierdolone fatum...
|
|
 |
Ponoć jestem dobry, ale czegoś brak mi,
brak mi wiary w siebie, to nie wymysł wyobraźni.
|
|
 |
chciał przez nią skoczyć choć nie była tego warta
w śnie stałem nad nim i trzymałem sznur w palcach
i kurwa gdybym wiedział, ze ta chwila jest ostatnia
stanąłbym przed nim, za nim i trzymał, byś złapał oddech
brak mi go Boże, jak kuli na co dzień,
przyjaciół, gdy sam zostajesz na lodzie.
|
|
 |
Brak mi słów poza jednym: dlaczego?
I brak mi snów, prócz jednego, i dobrze wiesz czego
brak mi znów i sam nie wiem czego, brak mi już i czuje niemoc.
|
|
 |
Dzisiaj znamy się gorzej, bowiem musieliśmy dojrzeć
i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń
i myślę o nim ciągle, choć byliśmy niepoważni
i brak mi go najmocniej, lecz to wymysł wyobraźni jest...
|
|
 |
dziewczyna jak każda inna, miła jak żadna,
była jak czarna bila, bo wpadała tam ostatnia
i nigdy nic nie piła zawsze dwoje trzeźwych oczu,
a gdy wychodziła nie umiałem do niej więzi poczuć..
innej niż to, co było wtedy miedzy nami
chyba dziwnie Miłość, czy jakoś tak to się nazywa...
|
|
 |
brak mi wieczorów, kiedy nieznany był melanż
pierwsze pary, niektóre z nich przetrwały do teraz
|
|
 |
"Wczoraj świat witał solą chlebem jutro powie won."/Bob one
|
|
 |
"Chcę byś wiedziała jak to na mnie działa, dla Ciebie Całe wspomnienie wydziaram dla nas ciarkami na ciele I chciałem napisać Tobie milion piosenek Tak mi przykro, że mogłem dać tylko orchidee, słyszysz?"
|
|
|
|