 |
Wiem, że nie widzieliśmy się przez dobę akurat,
ale wybacz mi jeśli znowu trochę zamulam.
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec,
a nawet jeśli, to możesz być pewny ze wrócę.
|
|
 |
potem znów powiem Ci, że możesz mi ufać, i
to nie jest tak, że już nie lubię Cię słuchać. /małpa
|
|
 |
Ty Boże wiesz może gdzieś spotkamy się jeszcze kiedyś?
Kiedyś ten jeden jedyny raz porozmawiamy,
Nim staniemy na skraju życia śmierci, spojrzymy w bok.
|
|
 |
Zamykam oczy znów spotykam Cię we śnie
Ty tez mnie widzisz ale wstydzisz się powiedzieć 'weź mnie' /Fabuła
|
|
 |
Każdy facet pragnie mieć grzeczną kobietę, która będzie niegrzeczna tylko dla niego, a każda kobieta pragnie mieć niegrzecznego faceta, który będzie grzeczny tylko dla niej.
|
|
 |
Moje oczy są oczami wariata kiedy spotykają sie z Twoimi oczami :)
|
|
 |
Patrząc w małe okno ścięte lekkim mrozem..
Wspomniała czas, gdy robiła sobie bransoletki nożem,
Boże, proszę, nie każ mi tak skończyć!
|
|
 |
Dziś wyszła z pracy później, miała trochę czasu,
gdy zobaczyła go jak stał po drugiej stronie pasów -
wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie.
Jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała, że on jest jej przeznaczeniem.
Chyba czuł to też, na czerwonym zaczął iść w przód,
wyszłaby mu na przeciw gdyby strach nie spętał jej nóg..
On szedł i patrzył na nią jakby mówił znasz mnie jak z nut.
I wtedy jakiś wóz strzaskał jego czaszkę o bruk... / pyskaty ♥
|
|
 |
Nie lubiła topić smutków w wódce,
wiedziała, że tym razem efekt przyjdzie wkrótce,
a kofeina w walce z morfeuszem da jej sukces..
|
|
 |
Powiedział, że mnie kocha, powiedział to, chwilę po tym, jak stwierdził, że mógłby tak leżeć ze mną bez końca, powiedział to, podczas jednego z tych naszych leniwych poranków, jedna ręka na plecach, druga zanurzona we włosach, usta, ciepłe, wilgotne, jezu, najlepsza czynność jaką można sobie wyobrazić, tyle ciepła i jest cudownie, tak cudownie, że aż człowiek zaczyna się obawiać ile i jak długo przyjdzie kiedyś za to zapłacić, a on jeszcze mówi, że mnie kocha i i i to nie jest takie "kocham" jakich słuchałam do tej pory, to jest całkiem inna miłość, prawdziwa i dojrzała i przerażona, strasznie przerażona, bo zdająca sobie sprawę z tego, że kiedyś będzie musiała się skończyć, ale, ale na razie to nic, na razie jesteśmy, leżymy, dłoń na plecach, dłoń na twarzy, usta na ustach, a jego słowa wciąż dźwięczą w powietrzu, a gdzieś na zewnątrz rzeczy zaczynają ustawiać się we właściwym porządku, ginie cały burdel i bezsens, bo przecież, kocha mnie, jestem jego i mam go, nareszcie.//niecalkiemludzka
|
|
 |
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami . czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem: "brakuje mi jej" .
|
|
 |
Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ...ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.
|
|
|
|