 |
możesz pisać, ze mnie kochasz, lecz dopóki mi tego nie POWIESZ i nie UDOWODNISZ to w to nie uwierzę kochanie./miiishii
|
|
 |
nauczyłam się twojego planu lekcyjnego; jakie masz lekcje i w jakich salach. teraz "przez przypadek" chodzę obok tych sal wtedy kiedy ty masz tam lekcje./miiishii
|
|
 |
-Przepraszam Pana, mogę się dosiąść do stolika? - Oczywiście. Ależ Pani urocza. -Wie Pan co? Pan też jest uroczy. Chyba Pana kocham. -Ja Panią również./miiishii
|
|
 |
zawsze byłam inna, lubiłam autka a nie lalki, kiedy byłam mała. teraz wole zwykle adidasy, nike czy conversy niż buty na 10 centymetrowych obcasach. wole tanie wino za 10 złotych ze spożywczego niż za 100 z luksusowej restauracji czy z czegoś tam. wole zwykle fajki od cygaro nie wiadomo jakich drogich. wole miłość w rzeczywistości, niż w esemesach lub na gadu-gadu./miiishii
|
|
 |
kiedyś przyjdziesz, prawda? zatęsknisz się za mną i przyjdziesz, prawda? o mój Boże... dlaczego jak się tak okłamuje? przecież wiem że nie przyjdziesz./miiishii
|
|
 |
jego oczy już nie widzą mnie./miiishii
|
|
 |
tyle tu moich łez./miiishii
|
|
 |
niedawno znalazłam twoją bluzkę. tą różową. moją ulubioną. i tak strasznie wtedy zatęskniłam za tobą. kocham cie. nadal./miiishii
|
|
 |
kocham spać z twoja wiertarką. < 3/miiishii
|
|
 |
Gdy oglądam Twoje zdjęcie smutek dopada znienacka
setki łez na twarzy i znów wszystko wraca
kiedy nie ma Cię przy mnie znów mam miłosnego kaca.
Milion wspomnień na minute, brak mi twoich czułości
podejdź bliżej i się przytul marznie wypełnia mi oczy,
ale Ciebie tutaj nie ma, jesteś daleko stąd
chciałabym sie z Tobą przytulać w tą upalną noc.
|
|
 |
Kobiety tak mają. Pragną czegoś najmocniej na świecie, a potem uciekają, bo boją się to złapać. Boją się cierpieć i rozczarowywać. Jeśli chcesz mieć kobietę, to nigdy nie możesz jej zawieść - to proste. Tzn. byłoby proste, gdybyś nie był mężczyzną.
|
|
 |
Zakochujesz się ze wzajemnością bądź bez. albo jesteś nieszczęśliwa od samego początku albo łudzisz się, że jesteś przez pewien okres czasu. świata poza nim nie widzisz. robisz dla niego wszystko, będąc na każde zawołanie - wkońcu Go kochasz, a miłość wymaga poświęceń. łudzisz się, że będziesz szczęśliwa do końca życia, planując ze swoim wybrankiem ślub. nadchodzi dzień, kiedy okazuje się skończonym dupkiem jak każdy poprzedni. zostawia Cię, a Ty w ramach desperacji cierpisz na bezsenność a opuchnięte oczy i rozmazany tusz, są standardem. w końcu nadchodzi moment, kiedy zaczynasz się zbierać wmawiając sobie, że po prostu nie jest Ciebie wart. starasz się posklejać swoją podświadomość w całość. jesteś gotowa, aby się uśmiechnąć bo zapomniałaś o szczęściu które Ci odebrano. zaczyna Cię na nowo interesować sukienka którą masz na sobie i Twoje włosy podczas wiatru. i co wtedy? On zjawia się ponownie, a sielanka zaczyna się na nowo. nie potrafisz się mu oprzeć, mając świadomość konsekwencji.
|
|
|
|