zawsze byłam inna, lubiłam autka a nie lalki, kiedy byłam mała. teraz wole zwykle adidasy, nike czy conversy niż buty na 10 centymetrowych obcasach. wole tanie wino za 10 złotych ze spożywczego niż za 100 z luksusowej restauracji czy z czegoś tam. wole zwykle fajki od cygaro nie wiadomo jakich drogich. wole miłość w rzeczywistości, niż w esemesach lub na gadu-gadu./miiishii
|