 |
|
nadeszła moda na niemiłość.
|
|
 |
|
rozum: ja go nie kocham.
serce: nieprawda.
|
|
 |
|
I mam... wreszcie Ciebie mam.
|
|
 |
|
- tęsknię..
- to się z n i ą spotkaj !
- ale ja tęsknię za Tobą..
|
|
 |
|
dobrze, że nie robią matury z miłości. tej to na pewno bym nie zdała!
|
|
 |
|
- Uśmiechasz się!
- kto?! ja?! Niee, wydaje ci się.
- o matko! Zakochałaś się!
|
|
 |
|
Wszystkie moje samobójstwa były nieudane. Właściwie wszystko było nieudane: i życie, i samobójstwa.
|
|
 |
|
' Spojrzała na Niego i ból przeszył jej serce. Zrozumiała, zrozumiała , że już nigdy nie poczuje ciepła jego bluzy, jego gorącego oddechu, i zapachu.. Zapachu od którego była tak bardzo uzależniona.. '
|
|
 |
|
od kiedy Cię znam, moje oczy wyglądają zupełnie inaczej.
|
|
 |
|
Poczuć Jego usta na swoich. Gorące, delikatne, których dotyku tak pragnę, za którymi tak tęsknię, ale które nie wywołują pożądania.
|
|
 |
|
Nigdy więcej nie splotę swoich dłoni z Twoimi, ale wiem, co to znaczy kochać. Dzięki Tobie wiem, czym jest miłość.
|
|
 |
|
ten uśmiech sprawił, że się w nim zakochałam,
a była to ostatnia rzecz, na którą miałam ochotę..
|
|
|
|