 |
To takie urocze gdy piszesz do mnie, że tęsknisz.
|
|
 |
Już wiesz jak moje serce bije obok Twojego boku?
|
|
 |
wpadł do mieszkania krzycząc głośno ' mam coś dla Ciebie ' . zaśmiałam się cicho czekając na Jego wejście do pokoju. skradł się po cichu, by znienacka móc pocałować Mnie w policzek. ' proszę bardzo ' rzucił podając Mi do ręki siatkę cytryn. ' co to ma być? ' rzuciłam śmiejąc się. ' Twoja mama zadzwoniła i powiedziała, że jesteś chora i siedzisz w domu, i mam się Tobą zaopiekować ' odpowiedział. ' i co teraz? ' wyjąkałam znad komputera. ' teraz, wejdziesz grzecznie do łóżka, ja przyniosę Ci gorącą herbatę, kilka antybiotyków i witaminę C, wygrzejesz się i będziesz zdrowa ' syknął zamykając Mi przed nosem laptopa. ' i nie ma, że nie chcesz ' zaśmiał się ironicznie. chwilę później siedziałam już zawinięta w koc i oczekiwałam na Jego przyjście z herbatą. miał wielki wpływ w stosunku do Mnie. i chyba Jemu jedynemu pozwalałam na takie manipulacje. bo Jego jedynego tak cholernie kochałam. bo Jemu jedynemu oddałam swoje serce. bo był ze Mną zawsze i bez względu na wszystko.
|
|
 |
nie będe z tobą rywalizowała , już na starcie cie rozpierdalam .
|
|
 |
Przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
 |
wiesz chodzą plotki po mieście,że powinniśmy spać we dwoje,wtuleni w siebie .
|
|
 |
"Jest takie stare egipskie przysłowie, które mówi, że jeśli kobietę ogarnia złość, mężczyzna powinien dotknąć swoimi ustami jej ust i trzymać tak długo, aż złość zmieni się w namiętność.."
|
|
 |
Nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach Bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach.
|
|
 |
trzymam się tak mocno życia które dość średnio kocham .
|
|
 |
młoda , szczeniacka miłość . skrępowane ruchy , zero swobody , a jednocześnie mnóstwo uczuć , których nie mieliśmy odwagi pokazać .
|
|
 |
Jak zawsze tego wieczoru siedziałam z kubkiem gorącego kakao i oglądałam swój ulubiony serial, otulona kocem. Zdziwiłam się, że zadzwonił telefon, każdy kto mnie znał, wiedział, że lubię w wieczorne, smętne dni siedzieć samotnie. Odebrałam. - Halo, dzwonię z policji, pani chłopak miał wypadek, jechał za szybko na swoim motorze i uderzył w drzewo. To co usłyszałam wprawiło mnie w osłupienie. - Jest w ciężkim stanie, leży w miejscowym szpitalu. Puściłam słuchawkę, usiadłam na podłodze i zaczęłam płakać. - Przecież obiecywał, że będzie jechał wolno ! - krzyczałam głośno, ale postanowiłam się pozbierać. - Pewnie chciałby, żebym z nim teraz była. Ubrałam się, zadzwoniłam po taksówkę i pojechała. Gdy zobaczyłam jak leżał cały poobijany w śpiączce, usiadłam przy jego łóżku, złapałam go za rękę i krople moich łez kapały na jego twarz, wolno spływając. -Kochanie, zawsze będę przy Tobie - Mówiłam przez łzy. -Błagam Cię, tylko się obudź.Położyłam rękę na jego serce, przestało bić.
|
|
 |
Zaprosił mnie do siebie na domówkę, oczywiście poszłam, przecież mieliśmy zostać przyjaciółmi. W głębi duszy jednak miałam nadzieję i czułam, że coś się wydarzy. Ubrałam się, umalowałam-chciałam być po prostu najpiękniejsza tego wieczoru. Gdy już dotarłam na miejsce, widziałam że moja sympatia, a jednocześnie "przyjaciel"stoi z grupką nieznanych mi osób. Poszłam tam, przywitałam się ze wszystkimi, a nagle on mówi wszystkim :- Przedstawiam wam przyszłą matkę mojego dziecka - po tych słowach mnie pocałował, a mi się pojawiły łzy w oczach. Czułam się nieziemsko, jakby to był sen, ale nie był.
|
|
|
|