głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cleo3009

Wszystko w Niej jest z dziwki.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

Wszystko w Niej jest z dziwki.

Ale wydaje mi się  że nie ma nic złego w byciu złym. W ogóle.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

Ale wydaje mi się, że nie ma nic złego w byciu złym. W ogóle.

 Muminek stanął na moście i patrzył ponuro w dół na wodę. Nagle jakaś łapka dotknęła lekko jego ramienia. Muminek podskoczył i zakręcił młynka.   Ach to Ty powiedział.   Tak mi smutno powiedziała panna Migotka i spojrzała na Niego spod grzywki.  Na uszach miała wianek z fiołków i okropnie nudziła się od samego rana. Muminek mruknął przyjaźnie.   Pobawmy się  powiedziała panna Migotka  Pobawmy się  że ja jestem wyjątkowo piękna i że Ty mnie porywasz!   Nie wiem czy jestem w odpowiednim nastroju odparł Muminek.  Panna Migotka opuściła uszy. Wtedy Muminek szybko potarł pyszczkiem o jej pyszczek  po czym powiedział.   W to  że jesteś wyjątkowo piękna nie potrzebujemy się bawić  bo jesteś piękna. Ale wolałbym Cię porwać raczej jutro.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

"Muminek stanął na moście i patrzył ponuro w dół na wodę. Nagle jakaś łapka dotknęła lekko jego ramienia. Muminek podskoczył i zakręcił młynka. -Ach to Ty-powiedział. -Tak mi smutno-powiedziała panna Migotka i spojrzała na Niego spod grzywki. Na uszach miała wianek z fiołków i okropnie nudziła się od samego rana. Muminek mruknął przyjaźnie. -Pobawmy się -powiedziała panna Migotka -Pobawmy się, że ja jestem wyjątkowo piękna i że Ty mnie porywasz! -Nie wiem czy jestem w odpowiednim nastroju-odparł Muminek. Panna Migotka opuściła uszy. Wtedy Muminek szybko potarł pyszczkiem o jej pyszczek, po czym powiedział. -W to, że jesteś wyjątkowo piękna nie potrzebujemy się bawić, bo jesteś piękna. Ale wolałbym Cię porwać raczej jutro."

Nawet nie wyrwę tych kartek z dziennika  gdzie teraz powoli żółkną  żeby w przyszłości przypomnieć mi jak to się stało  że zostałam idiotką.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

Nawet nie wyrwę tych kartek z dziennika, gdzie teraz powoli żółkną, żeby w przyszłości przypomnieć mi jak to się stało, że zostałam idiotką.

Podejrzewam  że jestem wariatką.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

Podejrzewam, że jestem wariatką.

Jej ciepły  uwodzicielski głos młodej dziewczyny wkraczał do świata erotyzmu z uśmiechem  a jednocześnie ukrytym pragnieniem zemsty.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

Jej ciepły, uwodzicielski głos młodej dziewczyny wkraczał do świata erotyzmu z uśmiechem, a jednocześnie ukrytym pragnieniem zemsty.

Doprowadził Ją do punktu  w którym nie może już funkcjonować bez Niego.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

Doprowadził Ją do punktu, w którym nie może już funkcjonować bez Niego.

Nie rozumiałam czemu tak rozpaczliwie pragnę tej miłości. Wiedziałam tylko  że była warta całego ryzyka i wszystkich cierpień  jakimi ją okupiłam. Była jeszcze wspanialsza  niż myślałam. Była wszystkim.

asienka1107 dodano: 21 czerwca 2010

Nie rozumiałam czemu tak rozpaczliwie pragnę tej miłości. Wiedziałam tylko, że była warta całego ryzyka i wszystkich cierpień, jakimi ją okupiłam. Była jeszcze wspanialsza, niż myślałam. Była wszystkim.

Jak byłam mała bałam się ciemności. Teraz siedzę na podłodze w ciemnym pokoju z łapką czerwonego wina wokół mnie leżą porozrzucane zdjęcia. Ludzie z fotografii uśmiechają się do mnie  machają patrzą na mnie rozbawionymi oczami. Wszystkie to zdjęcia wywołują we mnie wspomnienia. Tacy byliśmy parę lat temu: weseli  ciszyliśmy się wszystkim. Teraz to wszystko znika. Powoli ktoś zabiera mnie jakąś rzec. Moje życie zaczyna przypominać szkic wymazywany gumką. Wszystko dookoła kipi brudem nic nie jest takie samo.

pomaranczka dodano: 20 czerwca 2010

Jak byłam mała bałam się ciemności. Teraz siedzę na podłodze w ciemnym pokoju z łapką czerwonego wina wokół mnie leżą porozrzucane zdjęcia. Ludzie z fotografii uśmiechają się do mnie, machają patrzą na mnie rozbawionymi oczami. Wszystkie to zdjęcia wywołują we mnie wspomnienia. Tacy byliśmy parę lat temu: weseli, ciszyliśmy się wszystkim. Teraz to wszystko znika. Powoli ktoś zabiera mnie jakąś rzec. Moje życie zaczyna przypominać szkic wymazywany gumką. Wszystko dookoła kipi brudem nic nie jest takie samo.

Siedziała na krawężniku  z słuchawek słychać było głośna muzykę. Obok niej stało piwo i leżała paczka papierosów. W oddali słychać było dźwięk nadchodzącej burzy. Pierwsze krople spadały na ziemię. Wstała  dopiła piwo i roztrzaskała butelkę o jezdnię. Z jej oczu płynęły wolno łzy. Dopaliła ostatniego papierosa  ściągnęła buty i pobiegła boso przed siebie. Przystanęła  położyła się na ławce. Tej samej na której siedzieliście razem. Deszcz padał coraz mocniej  muzyka była głośniejsza  skończyło się piwo i fajki tylko Ona nadal cierpiała.   pomaranczka

pomaranczka dodano: 20 czerwca 2010

Siedziała na krawężniku, z słuchawek słychać było głośna muzykę. Obok niej stało piwo i leżała paczka papierosów. W oddali słychać było dźwięk nadchodzącej burzy. Pierwsze krople spadały na ziemię. Wstała, dopiła piwo i roztrzaskała butelkę o jezdnię. Z jej oczu płynęły wolno łzy. Dopaliła ostatniego papierosa, ściągnęła buty i pobiegła boso przed siebie. Przystanęła, położyła się na ławce. Tej samej na której siedzieliście razem. Deszcz padał coraz mocniej, muzyka była głośniejsza, skończyło się piwo i fajki tylko Ona nadal cierpiała. //pomaranczka

Tak bardzo chciałam żebyś był mój. Teraz tak bardzo tego żałuję.

pomaranczka dodano: 20 czerwca 2010

Tak bardzo chciałam żebyś był mój. Teraz tak bardzo tego żałuję.

siedziała na podłodze na środku pokoju. wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. nagle drzwi do pokoju otworzyły się  a w nich stanął on   powód jej płaczu. spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową.   dlaczego?   wyszeptała   dlaczego to zrobiłeś? dlaczego mnie zdradziłeś?   jej szept przerodził się w krzyk   nienawidzę cię sukinsynie  nienawidze!   zalana łzami  prawie nie mogła oddychać.   kochanie  naprawde nie mogę z tobą być.   odrzekł z ironicznym uśmiechem. zbliżył się do niej i ją pocałował.    spierdalaj! nie chce cię widzieć   krzyknęła. on zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku  powiedział   tylko nie zrób sobie krzywdy  kochanie.   i wyszedł.

trwamwnicosci dodano: 20 czerwca 2010

siedziała na podłodze na środku pokoju. wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - dlaczego? - wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidze! - zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - kochanie, naprawde nie mogę z tobą być. - odrzekł z ironicznym uśmiechem. zbliżył się do niej i ją pocałował. - spierdalaj! nie chce cię widzieć - krzyknęła. on zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć