 |
|
Nie wiem jak wczoraj zasnęłam , a w sumie to dziś ..Pamiętam tylko tyle, że płakałam , dużo płakałam , że potrzebowałam mocnego przytulenia, chciałam żebyś było obok mnie. Wiem ,że dzwonili do mnie znajomi, żebym jechała z nimi na imprezę..Zostałam, nie chciałam zbyt bardzo wszystko bolało wczoraj. Obudziłam się rano, szukałam telefonu w rozrzuconej pościeli. Mój pokój , nie można w sumie tego nazwać pokojem był cały w chusteczkach , wszedzie porozrzucane kartki z wyrwanego pamiętnika, gdzieś jakieś ciuchy. / cz.1 lokoko
|
|
 |
|
Odzywa się, odbiera telefony, odpisuje na sms'y, ale już nie jest tak samo jak było. Teraz wszystko jest inne, po prostu inna wymiana zdań, inne spojrzenia. // E.Z
|
|
 |
|
Codziennie tracę nadzieję na lepsze jutro i codziennie ją odzyskuję widząc twój promienny uśmiech skierowany do mnie , widząc Ciebie.. coś się stało dziś . Coś co uczyniło mnie szczęśliwą . Nie wiem dlaczego , wiem ,że to jest związane z Toba koleś ;D. Wiem ,że to może być ulotne ale jestem szczęśliwa dziś ! Jutro się nie liczy . Wiem ,że stracę te szczęście jutro . Ale żyjmy chwilą.../lokoko
|
|
 |
|
Czasem żałuję, że nie można cofnąć czasu.. że nie można wrócić do tego co było mniej lub bardziej ważne .. Przeglądam archiwum gadu i nasze GB rozmów.. Klawiatura staje się lekko wilgotna od łez.. Czytam każdą rozmowę od samego początku, to jak z każdą kolejną stawaliśmy się coraz bardziej otwarci.. Nasze mało inteligentne tematy .. Brakuje mi tego.. " To jeszcze nie koniec , tak łatwo się nie poddawaj! To jeszcze nie koniec życie toczy się nadal. Każdy dramat nawet najmniejszy odbija się na nas,ale to jeszcze nie koniec - weź się w garść i wstawaj.. " Pamiętasz ?
|
|
 |
|
Bezwładnie opadam na łóżko, krzycząc ile sił w poduszkę, bijąc pięściami o koc, jestem tak bezsilna w tym co się wokół mnie dzieje, że mam ochotę przestać istnieć, chciałabym coś zmienić, wytłumaczyć, chciałabym czasem się cofnąć, coś poprawić, właściwie to poprawić całe życie, bo moje to stek bzdur i niedomówień i ciągłych krzyków 'żyje się raz', ale zapomniałam w tym wszystkim, że żyje się raz nie raniąc innych, oh kurwa, zjebałam. Znów. I znów chcę Cię poczuć, choć to niedorzeczne, niepojęte i niestosowne. Ale w sumie przyjemnie było mieszać Twój smak ze smakiem zimnej wódki, oh albo idealne było połączenie Ciebie z ziołem, to jak wyjebisty obiad z deserem na najlepszej randce z najseksowniejszym facetem świata. I w sumie tak, strasznie żałuję moich słów, nawet nie wiesz jak bardzo. I gdybym tylko mogła zmieniłabym każdą swoją myśl w tą prawdziwą i w końcu mówiłabym do Ciebie z serca, a nie z rozumu. I oh, no zjebałam, tradycyjnie, nieodwracalnie, tak bardzo po mojemu. / believe.me
|
|
 |
|
Dlaczego dzisiaj musiałam zobaczyć Cię z ta Twoją lalą .. Dlaczego kurwa dzisiaj ?!!! Nie ta data kurwa nie 8 wrzesień , nie nie !1 Dokładnie rok temu siedzieliśmy razem , całując się trzymając za ręce.. Byliśmy razem .. Już wtedy byliśmy nie oficjalną parą .. Bo oficjalnie mieliśmy stać się całością dokładnie za 4 dni .. Przejeżdżając tam dziś i widząc was razem pierwsze moje słowo to były ojebane dlaczego dziś !! Od razu obok mnie przyjaciółka przytuliła mnie złapała za rękę , a ja siedziałam otępiała nie widząc nic przez spływające łzy .. I dodatkowo w aucie rozjebana piosenka na maksa Nie liczę godzin i lat i akurat te słowa :Straconych szans rozpamiętywaniem .... Nie wytrzymam dziś nie dam rady , nie dziś ... Nie poradzę sobie wiem o tym .Dziękuje za pogorszenie mojego stanu ./lokoko
|
|
|
|