 |
|
uwielbiam te słoneczne letnie dni. zajebiści ludzie, dobry bit i w chuj dużo alko. można balować do 5 rano w objęciach czegoś mocniejszego, poruszać się do rytmu z kolesiem, którego widzę po raz pierwszy w życiu. śpiewać aż do zdarcia gardła, a potem iść spać. wstać o 13 i znów balować do 5. tak dobrze myślisz. to kurwa wakacje na które czekam z wielkim bananem na ryju. /happylove
|
|
 |
nigdy nie jest za późno by odwrócić bieg wydarzeń i pokonać nieszczęścia, które chodzą od lat w parze. wszystko może się zdarzyć, musisz być przygotowany. nikt od razu w życiu nie jest spisany na straty
|
|
 |
zapomnieć jest łatwo to co w życiu najważniejsze, gdy biegniesz na oślep po drodze gubiąc szczęście. w garść weź się chłopak, dni wiadomo- nie są lekkie, nic w przyrodzie nie ginie i wszystko ma swoje miejsce. świat przegapić jest łatwo, więc dobrze się zastanów i konsekwentnie- nie na przypał ruchy planuj.
|
|
 |
łatwiej się zaszyć i o tym nie myśleć
|
|
 |
patrzysz, obserwujesz, cały świat masz w garści, a za chwilę na nic nie masz gwarancji i tracisz kolejne szanse, beztrosko. nie ma czasu by pomyśleć, wciąż gonisz za młodością, coraz starszy, spontanicznie gubisz ostrość. wspomnień kalejdoskop kłóci się z teraźniejszością, żyjesz w innym rytmie, bo coś przestało istnieć.
|
|
 |
i mów mi dobrze, językiem jakim chcesz. mów mi dobrze, tylko nie mów mi źle. bo ja na złe, reaguję źle i kurczę się, w sobie zamykam.
|
|
 |
|
imponował mi. był taki męski, a jednocześnie pod skórą prawdziwego mężczyzny krył chłopca lubiącego
przytulanie.
|
|
 |
|
- Za kogo Ty mnie masz? - Za kobietę, z którą chciałbym spędzić życie.
|
|
 |
wiem, że się nie poddam, nawet kiedy się wywracam.
|
|
|
|