|
- Co byś zrobił , gdybyś dowiedział się o mojej śmierci ? - zapytała kładąc głowę na jego ramieniu . - Co bym zrobił ? - pomyślał . Na pewno , do trumny włożyłbym Ci moją bluzę , żeby chociaż część mnie była przy Tobie . Kupiłbym bukiet Twoich ulubionych stokrotek , butelkę taniego wina , zabrał swojego iPoda i poszedłbym na Twój grób . Potem upiłbym się do nieprzytomności , słuchając jakiegoś dobrego bitu i mówiłbym Ci jak bardzo Cię kocham i tęsknie - powiedział i pocałował ją w czoło . [zakonnicaa]
|
|
|
spotkała go po latach, zupełnie przypadkiem. kiedyś byli dobrymi przyjaciółmi, rozumieli się bez słów. spojrzała na niego i mimowolnie się uśmiechnęła. a on? udał, że tego nie widział i odszedł. zaskoczyła ją jego reakcja, nawet chciała za nim pobiec,ale coś ją blokowało i stała w miejscu jak sparaliżowana. po chwili chwyciła za telefon i wykręciła jego numer. odebrał, a ona wykrzyczała mu, że tak cholernie za nim tęskniła, a on potraktował ją jak powietrze. chwila milczenia, niecierpliwego oczekiwania i usłyszała lekceważące "jeśli to wszystko, to żegnam". nogi się pod nią ugięły. zastanawiała się, co takiego zrobiła, dlaczego on jej tak nienawidzi. i dostała sms'a, który wszystko wyjaśnił: "teraz wiesz, jak się czułem, gdy wyjechałaś bez słowa pożegnania" / zakonnica
|
|
|
"potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami."
|
|
|
wiesz co jest na prawdę miłym uczuciem ? gdy podczas rozmowy z inną osobą mimowolnie się uśmiechasz.
|
|
|
Pokochałam ciebie własnie ciebie , czaisz to . ?
|
|
|
Nie mam pojęcia po co to robisz, kiedy ja już zapomniałam, układam sobie życie, chcę zapomnieć, żyć dalej, za parę dni się rozstaniemy, a Ty teraz przypomniałeś sobie,że istnieję, teraz mi wszystko niszczysz. Nie pozwolę na to.
|
|
|
że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.
|
|
|
Jesteś tak cudownym chłopakiem, tak dojrzałym. Nie chodzi nawet o to,że codziennie zasypujesz mnie kwiatami, jakimiś nowymi pomysłami,chodzi o to,że jestem dla Ciebie wszystkim,że to czuję. Widzę w Twoich oczach, że jesteś szczęśliwy, bo jestem ja. To jak wielki szacunek masz do mnie, to coś czego ostatnio nie miałam. Otworzyłam nowy rozdział w swoim życiu, czy tamten zamknęłam ? Może nie do końca, pamiętam co było, bo to mnie wiele nauczyło, ale nie chcę ,żeby to zniszczyło mi to szczęście, które mam teraz . Oluś. 16.06.13. 23.46 < 3
|
|
|
chciałabym wrócić do tamtego miejsca , kiedy miałam Cię przez 4 dni codziennie przy sobie. Gdy mi Ciebie brakowało, po prostu wystarczyło wyjść do pokoju obok. Kiedy zasypiałam i budziłam się przy Tobie. To były cudowne dni < 3
|
|
|
Nie miałam pojęcia ,że to się tak potoczy,że poczuję do Ciebie coś tak wyjątkowego.
|
|
|
Skazany na smutek, nie chce już nikogo zranić, bo wole od ciebie odejść, niż non stop ciebie ranić.
|
|
|
|