|
Otwórz browar, dźwięk uwalnianego gazu zastępuje słowa.../ O.S.T.R.
|
|
|
"Powiedziała mi: Tak bardzo się boję...
Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić."
/ Khaled Hosseini, Chłopiec z latawcem
|
|
|
Czy ja zbyt wiele myślę i wymagam? Dajcie mi odpowiedź. Jestem niezrozumiała. Pokieruj mną, krzycz i wyżywaj się jak tylko możesz. Nie zareaguję, jestem nikim. Może tylko duchem w ciele, złym duchem. No zastrzel mnie i tak przetrwam...
|
|
|
Po jakimś czasie tylko ból jest dla nas inspiracją, tą naszą prawdą. / Eldo
|
|
|
Mówią, że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc, które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach, znowu Cię całować, znowu spędzać wspólne wczasy, poświęcać nawzajem czas, nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz, nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec, zawsze będzie bolało tak samo./esperer
|
|
|
A niebo tak jakby ze mną płakało. Świat stał się szary, a moje serce pękło znów na pół. Poranki będą ciężkie, a dni monotonne. Oczy w nadmiarze nawilżone i samotność roztrzaskująca mnie na części elementarne. / gieenka
|
|
|
Czy można stracić coś czego się nigdy nie posiadło na własność?
|
|
|
życie w zamian tępy śmiech ma dla nas... / Bonson
|
|
|
może jeszcze kiedyś się spotkamy. może zauważysz mnie gdzieś na mieście, pośród tłumu - jak zawsze zagubioną, i wkurzoną o to, że ktokolwiek się o mnie ociera. może rzucę Ci się w oczy w komunikacji miejskiej - zaspana, z głową opartą o szybę i wzrokiem wtopionym gdzieś w dal. może nieświadomie zatrzymasz się, by przepuścić mnie na pasach, albo przejdziesz obok mnie w Naszym ulubionym parku. może jeszcze kiedyś Nasze spojrzenia się spotkają, i może stać Nas będzie na uśmiech...może jeszcze kiedyś oboje będziemy w stanie powiedzieć sobie "cześć" bez zbędnego bólu, który tak bardzo przeniknął Naszą znajomość... / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272
|
|
|
Kierujemy się tym ciepłem, które gdzieś jeszcze jest w nas. Nie przyjmujemy do głowy myśli, że możemy stracić tą osobę, więc ciągniemy to oboje. Nie chcemy tak bez siebie. Są wspomnienia i jest wybór drogi. Albo idziemy w prawo, gdzie czeka nas długa walka, albo w lewo gdzie spotkamy ból, tęsknotę, ale także zapomnienie i coś nowego. Wyobrażasz sobie siebie czekającego? Wiernego i silnego. Tutaj liczy się wytrwałość, nie wiek, kilometry, różne poglądy czy religia. Tutaj liczy się MY, a nie inni. Tutaj jest tylko to co sami zbudujemy, o co sami zawalczymy. Jesteście sobie oddani, już tak na zawsze w całości.
|
|
|
|