 |
wyszło jak wyszło, masz pretensje? to do siebie.
|
|
 |
zaopiekuj się mną nawet, wtedy kiedy nie będę chciała.
|
|
 |
zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami.
|
|
 |
Pieprzyć tych, którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś, albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
z każdym dniem tracisz szansę więc weź się w garść i okaż to o co ci chodzi.
|
|
 |
|
Za dnia na pozór szczęśliwa dziewczyna, a w nocy zapłakana siedzi na podłodze, bijąc się z bezsilności w pierś i błagalnym szeptem prosi o siłę, by to wszystko przetrwać.
|
|
 |
|
kiedyś były nierozłączne, potrafiły rozmawiać ze sobą od momentu kiedy tylko otworzyły oczy, do momentu w którym zamykały je, by przywitać kolejny dzień. łączyła Je przyjażń, wystarczyła jedna kłótnia, jeden dzień, by wszystko się zmieniło. niestety - jeśli chodzi o stracone zaufanie, nigdy już nie będzie tak jak dawniej, a efekty straconego zaufania można odczuć każdego dnia.
|
|
 |
... bo nawet nie wiesz jak cudownie sie czuje, gdy z Twoich ust uwalnia sie mimowolne :"Dobra robota młoda" / DateWithDeath
|
|
 |
gorącymi palcami naznaczał swój teren na moim zmarzniętym ciele.
|
|
 |
zniszczę Ci psychikę niczym Słoń na bitach z demonologii. ;P
|
|
 |
I te dni, w których jedyne co potrafię robić, to myśleć co on właśnie robi.
|
|
 |
Nikt nie patrzy na mnie tak jak Ty.
|
|
|
|