 |
|
jak dziwka kutasem, ja się bawię słowem.
|
|
 |
|
z polskiego kiedyś miałem pizdy same, dziś mam w te pizdy wyjebane.
|
|
 |
|
tu ludzie piją więcej,niż są w stanie wypocić.
|
|
 |
|
miał problem z ludźmi z miasta,z utraconą nadzieją.
|
|
 |
|
wóda,narkotyki,przemoc,agresja i krzyki
|
|
 |
|
A gdy wszyscy odejdą ? Co wtedy zrobię ? - zapytała jakby sama siebie. Wyłączyła umysł, wzrok wbiła w ścianę, która była bardziej pociągająca niż cały ten świat. Czuła jak jej mięśnie wiotczeją, jak łzy spływają po jej policzku. Boso biec przed siebie. W końcu upaść na kolana i czekac na zbawienie.
|
|
 |
|
potrzebuję czasu,by znów móc zacząć kochać... .
|
|
 |
|
Czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem, ale Twoje porażki z sobą, to nie jest mój problem
|
|
 |
|
Wyrzuty. Ile one mogą zniszczyć. Ilu łez można się przez to pozbyć. Niby miłość, niby głupia i niemożliwa. Odległość istnieje, ale nie jest największa przeszkodą. Wyrzuty - coś co może zniszczyć wszystko.
|
|
 |
|
Zaczynam nowy rozdział mojego życia. A szczerze ? Spierdalam przed starym.
|
|
 |
|
Najpierw mówił : *Nigdy Cię nie skrzywdzę*. I to już powinno być dzwonkiem alarmowym, bo przecież człowiek, który nie ma zamiaru skrzywdzić, tak nie mówi. No, czy jeśli spotykasz człowieka, to zapewniasz go od razu, że go nie zabijesz ?
|
|
 |
|
- Całkiem Ci odbiło? - Nikt nie jest wiecznie normalny .
|
|
|
|