 |
za każdym pocałunkiem, mam nadzieje że będzie coś więcej. choć odrobina sentymetnu. tak na początek. tak zwykle zaczyna się 'miłość'. miałem nadzieje, ogromną nadzieje że w końcu powiesz to 'kocham', na które tak długo czekam. że w końcu będzie coś więcej niż tylko 'przyjaźń'. chciałbym wiedzieć,co tak na prawdę czujesz. co myślisz. co myślisz o tym wszystkim, o mnie, o sobie, o tych pocałunkach. o naszej przyjaźni. nie rozumiem jednak, dlaczego pozwalasz się całować, przytulać. skoro nie kochasz? skoro chcesz tylko przyjaźni? próbuję zrozumieć Ciebie, i twoje podejście. może chcesz trochę czasu? poczekam. proszę, tylko o jedno. nie rób mi nadziei, i potem nie odchodz. zostań już na zawsze. do końca. zastąp tę jebaną pustkę. błagam. [ podjaaraany ]
|
|
 |
Znowu zapominam jak się oddycha.. znowu uciekam gdzieś ponad to wszystko.. Tam mi lepiej. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
CHYBA KTOŚ MI MUSI PRZYJEBAĆ, ŻEBYM WRESZCIE SIĘ OCKNĘŁA. AMEN. -.-'
|
|
 |
Trochę tu pusto. Trochę tu zimno. Trochę tu cicho, za cicho. Z każdym oddechem czuję jak umieram. Jak dusza ulatuje do góry z różnych przyczyn. Ciało wyziębia się a płynące po policzkach krople zamieniają się w małe kryształki. Tęsknota, ból, rozczarowanie, brak zrozumienia.. Przestaję wierzyć. Przestaję żyć. teraz już tylko ISTNIEJĘ. [ fragment - ciamciaramciaalove.blogspot.com ]
|
|
 |
Przegrałam zanim zaczęłam grać w życie. [ B. Rosiek ♥ ]
|
|
 |
Jak to jest, że ludzie, w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą? [ Byłam schizofreniczką ]
|
|
 |
Pierwsza minuta może być jak ostatnia, dlatego ceń jak ostatnią.. [ SULIN ♥ ]
|
|
 |
Gdy rozmawialiśmy do późnych godzin, miałem kłopoty z przebudzeniem się. Teraz, kiedy nie rozmawiamy wcale zaczynam mieć problemy ze snem. [ ampty ]
|
|
 |
Boję się powiedzieć co czuję. Sucho w ustach, brak słów... [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Boję się. Boję się że zostanę sama, tego że każdy następny dzień, nie będzie równie piękny jak ten dzisiejszy, jak ten dzień w którym mamy siebie. Boję się, że gdy obudzę się rano na mojej zaspanej twarzy nie pojawi się już szeroki uśmiech i nie będzie cieszył mnie już nawet piątek. Wschód słońca zrówna się z zachodem, a noc nie będzie już czasem na nasze rozmowy. Boję się, że łzy po raz kolejny zmyją mój makijaż, a humoru nie poprawi mi nawet ulubiona piosenka. Boję się że bez Ciebie każda minuta będzie zmieniać się w godzinę, serce będzie bić wolniej aż w końcu stanie, każdy dzień będzie pusty, że sobie nie poradzę. Boję się, że kiedyś odejdziesz, zostań ze mną, na zawsze. || m33394
|
|
|
|