głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chujdupacycki

W twarz zaśmiać się światu.   Eldo

szlugers dodano: 12 listopada 2011

W twarz zaśmiać się światu. / Eldo

o to co kocham dbam reszty nie potrzebuje   Paluch

szlugers dodano: 12 listopada 2011

o to co kocham dbam reszty nie potrzebuje / Paluch

nie przekraczam granic bezpowrotnych to po pierwsze    po drugie znam Twoje dobre serce   Stasiak

szlugers dodano: 12 listopada 2011

nie przekraczam granic bezpowrotnych to po pierwsze po drugie znam Twoje dobre serce / Stasiak

to lepsze niż razem wzięte wódka i narkotyki nuci każde osiedle śmiertelne linijki   Pih

szlugers dodano: 12 listopada 2011

to lepsze niż razem wzięte wódka i narkotyki nuci każde osiedle śmiertelne linijki / Pih

jesteśmy świadkiem przemian nas system nie złamał!   Grammatik

szlugers dodano: 12 listopada 2011

jesteśmy świadkiem przemian nas system nie złamał! / Grammatik

tu gdzie słowo przepraszam nie tłumaczy mnie na pewno   Pih

szlugers dodano: 12 listopada 2011

tu gdzie słowo przepraszam nie tłumaczy mnie na pewno / Pih

Żyję w pośpiechu  nie liczę tygodni i miechów W górę emocje puściły  styknęło kilka sekund   PMM

szlugers dodano: 12 listopada 2011

Żyję w pośpiechu, nie liczę tygodni i miechów W górę emocje puściły, styknęło kilka sekund / PMM

wszedł do Jej mieszkania. miał klucz  który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. w kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń  które bezczynnie leżały na ziemi. na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. drzwi do jej pokoju były uchylone. przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce  a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. podszedł obejmując Ją z całej siły. ' już widzisz  że sobie nie radzę? że każdy dzień jest cholerną męczarnią? że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą   jak się zmienisz to daj znać   ? że nikt nie jest w stanie mi pomóc? że się staczam ? umieram bez Ciebie.nie widzisz tego? '. zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem  po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho 'chodź  bo się przeziębisz kocie .   yezoo

koosmaty dodano: 12 listopada 2011

wszedł do Jej mieszkania. miał klucz, który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. w kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń, które bezczynnie leżały na ziemi. na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. drzwi do jej pokoju były uchylone. przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce, a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. podszedł obejmując Ją z całej siły. ' już widzisz, że sobie nie radzę? że każdy dzień jest cholerną męczarnią? że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą " jak się zmienisz to daj znać " ? że nikt nie jest w stanie mi pomóc? że się staczam ? umieram,bez Ciebie.nie widzisz tego? '. zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem, po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho 'chodź, bo się przeziębisz,kocie". [ yezoo ]

W pewnym momencie wszystko zaczyna układać Ci się w jedną całość  ale ta całość nie jest taka  jaką chcesz widzieć.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 12 listopada 2011

W pewnym momencie wszystko zaczyna układać Ci się w jedną całość, ale ta całość nie jest taka, jaką chcesz widzieć. /pierdolisz.

Co gdyby nie rap ? pieprzyć taki świat.  Bez sampli i wersów nic nie jest wart.

koosmaty dodano: 11 listopada 2011

Co gdyby nie rap ? pieprzyć taki świat. Bez sampli i wersów nic nie jest wart.

Pamiętam tamten wieczór.. Telefon od siostry i jej zapłakany głos w słuchawce. Krótkie  przyjedź  i nie mija 10 minut a ja już jestem na miejscu. Wchodzę do mieszkania przepełnionego wspomnieniami tych najgorszych chwil mojego życia. Widzę ją  zakrwawioną twarz  i jego   człowieka  który bez żadnych skrupułów zniszczył mi osiemnaście lat życia. Tracę jakąkolwiek kontrolę  wbijam mu nóż w serce i patrzę.. Patrzę jak cierpi  jak błaga o pomoc. Jego ciało bezwładnie opada na ziemię  na jego ustach pojawia się ostatnia obelga kierowana do mnie. Mówię ciche  Ktoś umiera  aby ktoś mógł żyć  tato  i przytulam ją do siebie.. Jakie uczucie? Satysfakcja. Satysfakcja  że ten skurwiel już nigdy jej nie dotknie  nigdy do niczego jej nie zmusi. I ból.. Ból w sercu  że przez najbliższe dwanaście lat nie zobaczę jej uśmiechu.   zmojejperspektywy.

koosmaty dodano: 11 listopada 2011

Pamiętam tamten wieczór.. Telefon od siostry i jej zapłakany głos w słuchawce. Krótkie "przyjedź" i nie mija 10 minut a ja już jestem na miejscu. Wchodzę do mieszkania przepełnionego wspomnieniami tych najgorszych chwil mojego życia. Widzę ją, zakrwawioną twarz, i jego - człowieka, który bez żadnych skrupułów zniszczył mi osiemnaście lat życia. Tracę jakąkolwiek kontrolę, wbijam mu nóż w serce i patrzę.. Patrzę jak cierpi, jak błaga o pomoc. Jego ciało bezwładnie opada na ziemię, na jego ustach pojawia się ostatnia obelga kierowana do mnie. Mówię ciche "Ktoś umiera, aby ktoś mógł żyć, tato" i przytulam ją do siebie.. Jakie uczucie? Satysfakcja. Satysfakcja, że ten skurwiel już nigdy jej nie dotknie, nigdy do niczego jej nie zmusi. I ból.. Ból w sercu, że przez najbliższe dwanaście lat nie zobaczę jej uśmiechu. / zmojejperspektywy.

Mówią  że wygrałem los na loterii. Mówią  że jestem szczęściarzem bo mam własne mieszkanie  cudowną kobietę przy boku  wspaniałych przyjaciół i zapewnioną przyszłość. Nie wiedzą o mnie nic. Nie wiedzą na ilu rozprawach w sądzie się nie stawiłem i ile osób w tym mieście musiałem wyeliminować. Nie wiedzą ile za dzieciaka popełniłem błędów i ile przez to wycierpiałem. Nie wiedzą ile wysiłku włożyłem w to  by moim bliskim zapewnić dobrą przyszłość. Mówią  dzieciak  gówno wie o życiu  hejterzy  mający tak cholernie łatwy życiorys.   zmojejperspektywy.

koosmaty dodano: 11 listopada 2011

Mówią, że wygrałem los na loterii. Mówią, że jestem szczęściarzem bo mam własne mieszkanie, cudowną kobietę przy boku, wspaniałych przyjaciół i zapewnioną przyszłość. Nie wiedzą o mnie nic. Nie wiedzą na ilu rozprawach w sądzie się nie stawiłem i ile osób w tym mieście musiałem wyeliminować. Nie wiedzą ile za dzieciaka popełniłem błędów i ile przez to wycierpiałem. Nie wiedzą ile wysiłku włożyłem w to, by moim bliskim zapewnić dobrą przyszłość. Mówią "dzieciak, gówno wie o życiu" hejterzy, mający tak cholernie łatwy życiorys. / zmojejperspektywy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć