głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chrupeczka110

' dostałem propozycję pracy '   powiedział  wchodząc do domu. wyszłam z salonu na korytarz: ' ej  no to świetnie'   ucieszyłam się. ' wujek mi załatwił '   dopowiedział. ' no to jeszcze lepiej'   powiedziałam  po czym ogarnęłam o którego wujka może chodzić. ' ale teej stop! który wujek?'   spytałam podejrzliwie. ' tak  dobrze myślisz ten z Irlandii'   odpowiedział. patrzyłam na Niego a do oczu podchodziły mi łzy. 'nie proszę'   wydukałam. przytulił mnie mocno  po czym wyszeptał do ucha: 'mam czas na zastanowienie'. wyrwałam się z Jego uścisku  i wybiegając do łazienki dodałam:' tak kurwa  jedź teraz  gdy zostawiłam dla Ciebie wszystko w tamtym mieście'. próbował dobić się do łazienki. siedziałam na zimnych kafelkach zaciskając pięści z bólu  i próbując poradzić sobie z myślą o przerażającej tęsknocie. tak  zawiodłam się..   kissmyshoes

koosmaty dodano: 9 marca 2012

' dostałem propozycję pracy ' - powiedział, wchodząc do domu. wyszłam z salonu na korytarz: ' ej, no to świetnie' - ucieszyłam się. ' wujek mi załatwił ' - dopowiedział. ' no to jeszcze lepiej' - powiedziałam, po czym ogarnęłam o którego wujka może chodzić. ' ale teej stop! który wujek?' - spytałam podejrzliwie. ' tak, dobrze myślisz ten z Irlandii' - odpowiedział. patrzyłam na Niego a do oczu podchodziły mi łzy. 'nie,proszę' - wydukałam. przytulił mnie mocno, po czym wyszeptał do ucha: 'mam czas na zastanowienie'. wyrwałam się z Jego uścisku, i wybiegając do łazienki dodałam:' tak kurwa, jedź teraz, gdy zostawiłam dla Ciebie wszystko w tamtym mieście'. próbował dobić się do łazienki. siedziałam na zimnych kafelkach zaciskając pięści z bólu, i próbując poradzić sobie z myślą o przerażającej tęsknocie. tak, zawiodłam się..|| kissmyshoes

kocham siedzieć z Nim przed telewizorem  pijąc piwo i oglądając mecz. lubię  gdy chwali się znajomym  że wiem co to spalony. uwielbiam biegać w samej bieliznie po domu  i rzucać się poduszkami. nie cierpię gdy nabija mi siniaki  ale lubię udawać  że jesteśmy na ringu i boksować się na niby. kocham wieczorne bieganie z Nim i swoje słowa: 'zwolnij!'. uwielbiam grać z Nim na xboxie  jak zwykle dając mu porządny wycisk. kocham wszystko co związane z Nim. kocham Go.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 8 marca 2012

kocham siedzieć z Nim przed telewizorem, pijąc piwo i oglądając mecz. lubię, gdy chwali się znajomym, że wiem co to spalony. uwielbiam biegać w samej bieliznie po domu, i rzucać się poduszkami. nie cierpię gdy nabija mi siniaki, ale lubię udawać, że jesteśmy na ringu i boksować się na niby. kocham wieczorne bieganie z Nim i swoje słowa: 'zwolnij!'. uwielbiam grać z Nim na xboxie, jak zwykle dając mu porządny wycisk. kocham wszystko co związane z Nim. kocham Go. || kissmyshoes

Idziesz przed siebie mijając tysiąc myśli. To jest wyścig  a wokół cisza która niszczy.

koosmaty dodano: 8 marca 2012

Idziesz przed siebie mijając tysiąc myśli. To jest wyścig, a wokół cisza która niszczy.
Autor cytatu: antonia.0.8

cudowne teksty cooookies dodał komentarz: cudowne do wpisu 8 marca 2012
kocham Go za to  że pomimo tylu łez i kłótni potrafi z uśmiechem na ustach przynieść mi bukiet z dwudziestu dwóch tulipanów a w nim pudełeczko z bransoletką i małą karteczką: ' dla mojej jedynej i najukochańszej kobiety'.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 8 marca 2012

kocham Go za to, że pomimo tylu łez i kłótni potrafi z uśmiechem na ustach przynieść mi bukiet z dwudziestu dwóch tulipanów a w nim pudełeczko z bransoletką i małą karteczką: ' dla mojej jedynej i najukochańszej kobiety'. || kissmyshoes

dochodziła godzina 22. wracaliśmy z Damianem z kina. wchodziliśmy już na Nasze blokowisko  gdy minęliśmy kłócącą się parę. gościu ostro najeżdzał na typiarę  i szarpał Nią. Damian co chwila oglądał się do tyłu. złapałam Go za rękę  nie odzywając się   wiedziałam jak bardzo nie lubi takich widoków. gdy odwrócił się poraz kolejny  koleś uderzył dziewczynę w twarz. nawet nie zdążyłam ogarnąć co się stało  gdy Damian był już przy Nim  odciągając Go  i wywracając na ziemię  a następie sprzedając mu blachę. dziewczyna stała w szoku  ja podobnie. gdy po całej akcji odeszliśmy zapytałam dlaczego to zrobił spojrzał na mnie z przejęciem w oczach i dodał: ' nikt  nigdy na moich oczach nie będzie bił dziewczyny. kobieta to świętość  i za żadne skarby nie ma prawa uderzyć Jej żaden zakompleksiony frajer'. uśmiechnęłam się i wtulając się w Niego pomyślałam: ' Boże  dziękuję za tak cudownego faceta'.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 7 marca 2012

dochodziła godzina 22. wracaliśmy z Damianem z kina. wchodziliśmy już na Nasze blokowisko, gdy minęliśmy kłócącą się parę. gościu ostro najeżdzał na typiarę, i szarpał Nią. Damian co chwila oglądał się do tyłu. złapałam Go za rękę, nie odzywając się - wiedziałam jak bardzo nie lubi takich widoków. gdy odwrócił się poraz kolejny, koleś uderzył dziewczynę w twarz. nawet nie zdążyłam ogarnąć co się stało, gdy Damian był już przy Nim, odciągając Go, i wywracając na ziemię, a następie sprzedając mu blachę. dziewczyna stała w szoku, ja podobnie. gdy po całej akcji odeszliśmy zapytałam dlaczego to zrobił spojrzał na mnie z przejęciem w oczach i dodał: ' nikt, nigdy na moich oczach nie będzie bił dziewczyny. kobieta to świętość, i za żadne skarby nie ma prawa uderzyć Jej żaden zakompleksiony frajer'. uśmiechnęłam się i wtulając się w Niego pomyślałam: ' Boże, dziękuję za tak cudownego faceta'. || kissmyshoes

Potrzebuje Cię   potrzebuję żebyś budził mnie rano gdy jak zwykle zaśpię   potrzebuję żebyś odwoził mnie do szkoły gdy jak zawsze będę spóźniona. Potrzebuję żebyś ogarniał mnie na imprezach gdy po raz kolejny przesadzę z używkami. Potrzebuje żebyś mówił mi 'będzie dobrze' gdy cała zapłakana   bez makijażu w potarganych włosach i szerokiej bluzie będę płakać wtulona w twoje ramiona i powtarzać że nie daje sobie rady.Potrzebuję żebyś przypominał mi o zakupach i rachunkach. Potrzebuję budzić się przy tobie rano i znów zasypiać.Potrzebuję martwić się o Ciebie gdy zapijesz czy zaćpasz z kumplami i nie będziesz dawał żadnego znaku życia. Potrzebuję twoich smsów o treści ' Kocham Cię : ' jak i tych o treści 'dzifiaj nhe wrhacam nha nocy' . Potrzebuję Cię  po prostu potrzebuję   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 marca 2012

Potrzebuje Cię , potrzebuję żebyś budził mnie rano gdy jak zwykle zaśpię , potrzebuję żebyś odwoził mnie do szkoły gdy jak zawsze będę spóźniona. Potrzebuję żebyś ogarniał mnie na imprezach gdy po raz kolejny przesadzę z używkami. Potrzebuje żebyś mówił mi 'będzie dobrze' gdy cała zapłakana , bez makijażu w potarganych włosach i szerokiej bluzie będę płakać wtulona w twoje ramiona i powtarzać że nie daje sobie rady.Potrzebuję żebyś przypominał mi o zakupach i rachunkach. Potrzebuję budzić się przy tobie rano i znów zasypiać.Potrzebuję martwić się o Ciebie gdy zapijesz czy zaćpasz z kumplami i nie będziesz dawał żadnego znaku życia. Potrzebuję twoich smsów o treści ' Kocham Cię :*' jak i tych o treści 'dzifiaj nhe wrhacam nha nocy' . Potrzebuję Cię, po prostu potrzebuję / nacpanaaa

Bo prawda jest taka że facet w domu jest potrzebny   chociażby tylko po to by odkręcić sklejony lakier do paznokci czy wynieść śmieci   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 marca 2012

Bo prawda jest taka że facet w domu jest potrzebny , chociażby tylko po to by odkręcić sklejony lakier do paznokci czy wynieść śmieci / nacpanaaa

Pamiętam gdy się poznawaliśmy jedna z naszych pierwszych rozmów dotyczyła marzeń.Ja wymieniałam mu swoje błahe marzenia a gdy skończyłam on powiedział że ma tylko jedno najskrytsze marzenie i jeżeli kiedykolwiek się spełni to powie mi o tym ale póki co będzie milczeć w tym temacie. Dokładnie 3 miesiące później gdy leżeliśmy wtuleni w siebie przypomniał mi tą rozmowę po czym powiedział ' właśnie spełnia się moje marzenie' ' i niby jak ono brzmiało' spytałam zdezorientowana podpierając się na łokciach 'trzymać w ramionach kobietę która będzie dla mnie wszystkim' szepnął posyłając mi najpiękniejszy uśmiech na świecie   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 marca 2012

Pamiętam gdy się poznawaliśmy,jedna z naszych pierwszych rozmów dotyczyła marzeń.Ja wymieniałam mu swoje błahe marzenia a gdy skończyłam on powiedział że ma tylko jedno najskrytsze marzenie i jeżeli kiedykolwiek się spełni to powie mi o tym ale póki co będzie milczeć w tym temacie. Dokładnie 3 miesiące później gdy leżeliśmy wtuleni w siebie przypomniał mi tą rozmowę po czym powiedział ' właśnie spełnia się moje marzenie' ' i niby jak ono brzmiało' spytałam zdezorientowana podpierając się na łokciach 'trzymać w ramionach kobietę która będzie dla mnie wszystkim' szepnął posyłając mi najpiękniejszy uśmiech na świecie / nacpanaaa

I minęłam się z nim na ulicy   i chyba powiedział mi 'cześć' po czym uśmiechnął się tym swoim przecudownym uśmiechem   i tylko problem w tym że byłam kompletnie zalana   i nie jestem pewna czy to działo się naprawdę .   nacpanaaa

koosmaty dodano: 7 marca 2012

I minęłam się z nim na ulicy , i chyba powiedział mi 'cześć' po czym uśmiechnął się tym swoim przecudownym uśmiechem , i tylko problem w tym że byłam kompletnie zalana , i nie jestem pewna czy to działo się naprawdę . / nacpanaaa

Nie mogę obiecać Ci że będę zawsze   bo tak nie będzie.Mogę wyjść rano na zakupy i wrócić wieczorem  mogę wyjść do szkoły i wylądować w jakimś odległym mieście bez możliwości ogarnięcia transportu powrotnego. Może zdarzyć się tak że zostanę u przyjaciółki dwie noce z rzędu. Z imprez też najczęściej wychodzę ostatnia jeśli oczywiście jestem jeszcze zdolna poruszać się o własnych siłach. Czasem jeden taki melanż może potrwać cały weekend. Czasem potrzebuję też samotności   czasem przyjaciela czy kumpla z osiedla. Na pewno nie raz nie będę mogła już na Ciebie patrzeć i wyjdę na spacer po czym będę błąkać się bez celu między ulicami byle tylko nie wrócić i znów Cię nie spotkać.Ale jeśli kiedykolwiek zadzwonisz mówiąc 'jest źle' czy też napiszesz 'potrzebuje Cię' pojawię się w momencie i przez długi czas nawet na sekundę się mnie nie pozbędziesz. I możesz też być pewien że będę Cię kochać jak nigdy inny na świecie.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 7 marca 2012

Nie mogę obiecać Ci że będę zawsze , bo tak nie będzie.Mogę wyjść rano na zakupy i wrócić wieczorem, mogę wyjść do szkoły i wylądować w jakimś odległym mieście bez możliwości ogarnięcia transportu powrotnego. Może zdarzyć się tak że zostanę u przyjaciółki dwie noce z rzędu. Z imprez też najczęściej wychodzę ostatnia jeśli oczywiście jestem jeszcze zdolna poruszać się o własnych siłach. Czasem jeden taki melanż może potrwać cały weekend. Czasem potrzebuję też samotności , czasem przyjaciela czy kumpla z osiedla. Na pewno nie raz nie będę mogła już na Ciebie patrzeć i wyjdę na spacer po czym będę błąkać się bez celu między ulicami byle tylko nie wrócić i znów Cię nie spotkać.Ale jeśli kiedykolwiek zadzwonisz mówiąc 'jest źle' czy też napiszesz 'potrzebuje Cię' pojawię się w momencie i przez długi czas nawet na sekundę się mnie nie pozbędziesz. I możesz też być pewien że będę Cię kochać jak nigdy inny na świecie. / nacpanaaa

szarpmy się z losem  walczmy z przeznaczeniem  ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.

cooookies dodano: 7 marca 2012

szarpmy się z losem, walczmy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć