 |
Wydaję mi się, że jest to kwestia miłości. Im bardziej człowiek pokocha jakieś wspomnienie, tym większego znaczenia ono nabiera i tym głębiej zakleszcza się ono w sercu. A głębiej boli bardziej..
|
|
 |
-To przecież głupota, kochać kogoś, kto nas krzywdzi.
-Gorzej jest wierzyć, że ten, kto krzywdzi, jeszcze nas kocha.
|
|
 |
A ty, wiesz jakie to uczucie, przestać oczekiwać na czyjś powrót?
|
|
 |
Bałam się o Nim zapomnieć. Bałam się pustki, która nadeszłaby wraz z tym dniem, w którym postanowiłabym pogodzić się z Jego odejściem..
|
|
 |
Chcę, abyście czytając tę opowieść pamiętali o jednym. Że pomimo całego tego bólu, przeszłego, obecnego oraz tego, który jeszcze nadejdzie, dzisiaj postąpiłabym dokładnie tak samo. Że czasu, który spędziłam z tym mężczyzną, nie oddałabym za nic - z wyjątkiem tego, za co ostatecznie mogłabym Go odzyskać..
|
|
 |
tak trudno zakończyć coś, co się nie zaczęło i postawić kropkę na końcu czegoś nigdy niezapisanego. Oddałabym wszystko, żebym ja była tą, którą wypełniłaby Twoje pustki, ta, którą osłodziłaby Twoje niedziele. choć zawsze dawałeś mi ciepło to nie miałeś odwagi zaryzykować sercem. a ja tak, chciałam być Twoim życiem. nie tylko z Tobą zasypiać, lecz także się budzić. a ja tak, umierałam z pragnienia, by rozweselić Twoje dni, by rozpalić Twoje serce, aby nie być jedynie opcją i nocami namiętności ja po prostu chciałam być Twoją miłością. uwierzyłam, że mam wszystko pod kontrolą, lecz wymknęło mi się to z rąk. zerwałam pakt i oddałam serce, tak, oddałam serce, a Ty nigdy nie mówiłeś, że nie, nie miałeś odwagi zaryzykować sercem. wiem, że w pewien sposób mnie ostrzegałeś ale zapragnęłam walczyć z wiatrakami, zapragnęłam zmienić to, co czujesz i urzeczywistnić moją fantazję.
|
|
 |
Nie wchodź tu. Nie czytaj. Za dużo o mnie się dowiesz. ”
— dowiesz się prawdy, która we mnie siedzi a jest pisana tutaj
|
|
 |
Pamiętaj, że rozpada się tylko to, co było zbudowane na iluzji albo kłamstwie.
Rozpada się tylko po to, żeby zmusić Cię do szukania prawdy. ”
— B.Pawlikowska
|
|
 |
Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna osoba mówi do drugiej: "Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja".
— Clive Staples Lewis
|
|
|
|