 |
|
Opowiedz mi, chętnie wysłucham. Opowiedz mi o tym co czułeś gdy wiecznie oszukiwałeś, wytłumacz mi jak to jest wiecznie grać kogoś kim się nie jest. Mów, teraz. Opisz uczucie, kiedy niszczysz człowieka, sprawiasz u niego łzy, całkowicie świadomie, to miłe? Równasz z ziemią, życząc śmierci, czy to sprawia satysfakcje? Powiesz mi co było powodem owej układanki, gdzie ludzie popełniali błąd w znajomości z Tobą. Wskaż mi palcem, bo nie widzę gdzie kończy się granica Twojej miłosnej gry a zaczyna tworzyć się prawdziwa Twa postać? Jak wielką trzeba mieć siłę by Cię pokonać, a właściwie czy jest to w ogóle możliwe? Powiedz mi jak to wszystko jest możliwe, jak taki proces może przetrwać lata będąc niezauważonym? Gdzie do cholery tkwi problem. Powiedz mi, proszę. Bo to jedyna rzecz do której dążyłam, a której nie uzyskałam.
|
|
 |
|
Wstajemy rano i już marzymy o nocy. Mówimy, że miłość mamy w dupie, a tak naprawdę wypłakujemy oczy, bo nie możemy jej znaleźć.
|
|
 |
|
Wiem co znaczy stracić kogoś bliskiego, uwierz. Większość z nas wie. Ból rozrywa mnie od środka, nie zniose tego dłużej.
|
|
 |
|
Każdego dnia, budze się z myślą że nie mam po co wstawać, nie mam dla kogo żyć. Ta myśl codziennie rodzi się we mnie na nowo. To przerażające uczucie, a zniszczyć je może tylko jego obecność, której póki co brak.
|
|
 |
|
Godzina 3:13 a ja nadal nie mogę spać. Straciłam ochotę na wychodzenie z domu, spotkania z koleżankami, sport. Nawet rap, który tak bardzo kocham już mnie nie cieszy. Tak to na pewno to - tęsknię za Nim.
|
|
 |
|
Każdy poranek to nowa historia. Co 24 godziny jest nowy początek, na nowo poznajemy siebie, zakochujemy się w sobie, odnajdujemy 'to coś' w drugiej osobie. Codziennie przeżywamy wszystko od nowa, żeby móc się upewnić, że to co czujemy jest trwałe.
|
|
 |
|
Pamiętam jak denerwowałam się na Ciebie, bo zamiast siedzieć ze mną wolałeś grać na komputerze. Chyba nawet nie wyobrażasz sobie ile bym dała, żebyś wrócił, nic bym nie mówiła, mógłbyś grać całymi dniami, bylebyś był, bylebym mogła na Ciebie patrzeć i cieszyć się Twoją obecnością.
|
|
 |
|
Nie miej do siebie żalu, że nie potrafisz o nim zapomnieć. Nie potrafisz, bo ten człowiek zbyt mocno odcisnął się na Twojej duszy, nie potrafisz,bo musiałabyś zapomnieć najlepsze momenty swojego życia. Nie płacz, nikt się na Ciebie nie gniewa. Nie zapominasz, bo nie możesz. /esperer
|
|
 |
|
nie było cię, gdy cię potrzebowałam, standard.
|
|
 |
|
chciałam Ci wybaczyć próbując zapomnieć.
|
|
 |
|
Chcę, żeby tu był. Chcę, żeby mówił do mnie, nieważne co, po prostu, żeby mówił, uwielbiam go słyszeć. Uwielbiam w nim jego komputerową manię i to, jak próbuje mi cokolwiek wytłumaczyć, zanosząc się przy tym śmiechem. Chcę go, z każdą wadą, z każdą chorobą, ze wszystkim. Chcę go takiego, jakim jest. Chcę patrzeć na jego zmrużone oczy, za każdym razem, kiedy się uśmiecha. Chcę trzymać go za rękę i szeptać na ucho, że go kocham, bez świadomości, że kogoś ma, że zaraz do niej pójdzie. Chcę, żeby znowu, jak kiedyś, mówił mi, że uwielbia, gdy się uśmiecham. Chcę, żeby był mój.
|
|
 |
|
Kiedy wbija na gadu? Kiedy czegoś potrzebuje, lub gdy mam mu w czymś pomóc. No bo co by to było, gdyby wszedł sam z siebie, żeby dowiedzieć się co u mnie.
|
|
|
|