 |
Wychodzę na osiedle, a tam czeka już na mnie trzech moich najlepszych kumpli. w tym dwóch pijanych , jeden drze mordę , że mnie kocha . drugi beczy, bo Jego ojciec widział go z fajką . a trzeci stara się ich wszystkich ogarnąć do domu. noszą się po dzielnicach robiąc zamęt. kopiąc śmietniki i zaczepiając stare babcie. a ja ? latam za nimi, bo przecież kurwa tego pierwszego kocham, drugiego całym sercem wspieram. a trzeciemu - po prostu pomagam dojść do ładu z takimi oszołomami.
|
|
 |
Moja ukochana księżniczka odeszła.. To tak cholernie boli :( nikt mi Ciebie nie zastąpi. Zawsze będziesz z nami, to było najcudowniejsze 8 lat mojego życia, życia z Tobą, nie wiem jak bez Ciebie żyć, mam nadzieję, że jest Ci tam dobrze... zawsze będę Cię kochać. S. :(
|
|
 |
nareszcie budzę się w jego ramionach i w jego ramionach zasypiam, czasami jak mnie przytula to chciałabym go wchłonąć, dosłownie wchłonąć i mieć go w sobie już na zawsze, przesiąknąć zapachem jego skóry, jego perfum, jego włosów, jego dotykiem na moim ciele, jego pocałunkami. nie mogę wytrzymać dnia bez niego, uwielbiam jego głos, a nawet ciszę z nim uwielbiam. wszystko w nim i z nim uwielbiam, kocham go najmocniej na świecie...
|
|
 |
Oszaleję jeśli on natychmiast nie powie mi, że mnie kocha.
|
|
 |
każdej nocy wychodzę na balkon i zaciągając się szlugiem wpatruję się w gwiazdy , przypominając sobie nasze pierwsze spotkanie kiedy rozmowa nam się nie kleiła i przesiedziałeś cały wieczór wpatrując się w niebo , później podparłeś się rękami i mierzyłeś każdy kawałek mojego ciała . pamiętam , że marudziłam wtedy jak bardzo nie lubię gdy ktoś na mnie patrzy , uśmiechnąłeś się lekko i wzruszając ramionami syknąłeś , że gwiazdka w którą się wpatrywałeś zniknęła ale dostrzegłeś , że jestem podobna do niej . romantyk z Ciebie nie był , ale potrafiłeś mnie rozśmieszyć nawet krótkim spojrzeniem . wtedy czułam , że jestem dla Ciebie ważna , że mogę być kimś więcej.. nie ma Cię, zniknąłeś jak ta gwiazda. /
grozisz_mi_xd stary wpis , wspomnienia :)))
|
|
 |
"Więc dlatego wszyscy przegramy; dlatego, że przechodziliśmy obojętnie obok czegoś, kiedy powinniśmy pozostać"
|
|
 |
ktoś jest, a później Go nie ma. przychodzi i odchodzi, wraca by zaraz zniknąć, znika i się pojawia. a co jeśli zniknie na zawsze ? co jeśli któregoś dnia nie podniesie słuchawki telefonu? nie odpisze na smsa? co jeśli któregoś cholernie smutnego dnia tego kogoś zabraknie ? co wtedy ? jak sobie z tym poradzić ? jak żyć? jak żyć kiedy ten ktoś jeszcze jest, a tak naprawdę już go nie ma ? jak zapomnieć ? co zrobić, żeby funkcjonować? co zrobić, żeby nie upaść ? a gdy się upadnie, by się podnieść ? jest bardzo ciężko.
|
|
 |
poddaje się. odpadam. mam dość.
|
|
 |
"Z miłością jest jak z masłem. Od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje je w świeżości."
|
|
 |
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie.
|
|
|
|