głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chocolatecake

Kiedyś byłam grzeczna i ułożona   potem poznałam kolegów .

czarnycharakter7 dodano: 21 grudnia 2011

Kiedyś byłam grzeczna i ułożona , potem poznałam kolegów .

Wiele tracimy wskutek tego  że przedwcześnie uznajemy coś za stracone

czarnycharakter7 dodano: 21 grudnia 2011

Wiele tracimy wskutek tego, że przedwcześnie uznajemy coś za stracone

Pomimo tego  że odszedłeś  bardzo cenie sobie fakt  że pojawiłeś się w moim życiu.

czarnycharakter7 dodano: 21 grudnia 2011

Pomimo tego, że odszedłeś, bardzo cenie sobie fakt, że pojawiłeś się w moim życiu.

nie uważasz  że człowiek mający w sercu jednego człowieka nie jest w stanie zmieścić tam kolejnego?

czarnycharakter7 dodano: 21 grudnia 2011

nie uważasz, że człowiek mający w sercu jednego człowieka nie jest w stanie zmieścić tam kolejnego?

stawiam kroki razem z Tobą   nie za Ciebie.

czarnycharakter7 dodano: 21 grudnia 2011

stawiam kroki razem z Tobą - nie za Ciebie.

gdy skreślałam twoje imię  ołówek pękł na pół.

czarnycharakter7 dodano: 20 grudnia 2011

gdy skreślałam twoje imię, ołówek pękł na pół.

usuń z facebooka : gotowe ✔  usuń z gg : gotowe ✔  usuń z telefonu: gotowe ✔  usuń z serca: błąd ✖

czarnycharakter7 dodano: 20 grudnia 2011

usuń z facebooka : gotowe ✔ usuń z gg : gotowe ✔ usuń z telefonu: gotowe ✔ usuń z serca: błąd ✖

miłość? to chęć bycia przy drugiej osobie zawsze  bez względu na to co wydarzyło się między Wami. to ten stan  gdy szczęście ukochanej osoby jest ważniejsze niż Twoje  gdy jej marzenia są Twoimi marzeniami  jej smutek to Twój smutek  jej radość to Twój uśmiech. gdy nie ma dla Ciebie piękniejszej nagrody niż wygięcie przez tą osobę kącików ust ku górze i wymalowane szczęście na pięknej twarzy. miłość to całkowite oddanie się drugiej osobie i dużo  dużo więcej   mogłabym wymieniać bez końca  a Ty i tak nie zrozumiesz  bo każdy ma swoją definicję.

czarnycharakter7 dodano: 20 grudnia 2011

miłość? to chęć bycia przy drugiej osobie zawsze, bez względu na to co wydarzyło się między Wami. to ten stan, gdy szczęście ukochanej osoby jest ważniejsze niż Twoje, gdy jej marzenia są Twoimi marzeniami, jej smutek to Twój smutek, jej radość to Twój uśmiech. gdy nie ma dla Ciebie piękniejszej nagrody niż wygięcie przez tą osobę kącików ust ku górze i wymalowane szczęście na pięknej twarzy. miłość to całkowite oddanie się drugiej osobie i dużo, dużo więcej - mogłabym wymieniać bez końca, a Ty i tak nie zrozumiesz, bo każdy ma swoją definicję.

dzień po rozstaniu  kiedy z podpuchniętą od płaczu twarzą nie zastałam żywej duszy w domu   była tylko ta zaklejona koperta  a obok niej krótka informacja od mamy  że znalazła ją przed drzwiami  gdy wychodziła. Jego kaligrafia  moje imię na wierzchu  i treść   'z narkomanem to jest tak  że się boi. i bierze  żeby się nie bać. jak ja. jak inni. ja się bałem. bałem się  że Cię stracę  że przestaniesz mnie kochać. grzałem  bo było pięknie. i Ty byłaś. teraz Cię nie ma  a ja nie umiem przestać. pozbierać się? bez serca?' i był mój cholerny krzyk rozdzierający gardło  łzy oblewające policzki i wiadomość od wspólnego kumpla  że się zabił. każdego poranka tam staję  przyglądając się płycie nagrobnej  Jego uśmiechniętej twarzy i napisowi: tak było prościej

czarnycharakter7 dodano: 19 grudnia 2011

dzień po rozstaniu, kiedy z podpuchniętą od płaczu twarzą nie zastałam żywej duszy w domu - była tylko ta zaklejona koperta, a obok niej krótka informacja od mamy, że znalazła ją przed drzwiami, gdy wychodziła. Jego kaligrafia, moje imię na wierzchu, i treść - 'z narkomanem to jest tak, że się boi. i bierze, żeby się nie bać. jak ja. jak inni. ja się bałem. bałem się, że Cię stracę, że przestaniesz mnie kochać. grzałem, bo było pięknie. i Ty byłaś. teraz Cię nie ma, a ja nie umiem przestać. pozbierać się? bez serca?' i był mój cholerny krzyk rozdzierający gardło, łzy oblewające policzki i wiadomość od wspólnego kumpla, że się zabił. każdego poranka tam staję, przyglądając się płycie nagrobnej, Jego uśmiechniętej twarzy i napisowi: tak było prościej

nie jestem wrażliwa tylko moje uczucia są jak okruchy chińskiej porcelany.

czarnycharakter7 dodano: 19 grudnia 2011

nie jestem wrażliwa tylko moje uczucia są jak okruchy chińskiej porcelany.

Pierwszy dzień po pogrzebie brata. Słońce wciąż kontynuowało swój bieg  wiatr walczył z liśćmi  tylko cichy szloch mamy w sypialni wzbudzał dreszcz. Smutne oczy taty przyprawiały o płacz. I własne odbicie – podpuchnięte oczy  drżące usta obfite w krzyk. Spojrzenia ludzi  gdy po raz pierwszy od kilku dni wyszłaś pojednać się z niebem. Głośne rymy Ostrowskiego w słuchawkach. Ucieczka ze szkoły od wścibskich spojrzeń i pytań. Kolejna podróż na cmentarz. Głośne myśli  cichy płacz i wypowiedziane zdartym głosem 'Wróć...'. To coś  co sprawia  że serce nie chce już dłużej bić. Coś  co powoduje  że dotąd kolorowy świat zmienia się w zwykły śmietnik uczuć. Szary  brudny  niepoukładany. A wśród tego wszystkiego  po brudnych chodnikach  odbija się echo Twoich kroków. Aż w końcu nie słychać nic  poza uderzeniem kolan o posadzkę kościoła. Nic  poza cichym 'Dlaczego?'

czarnycharakter7 dodano: 19 grudnia 2011

Pierwszy dzień po pogrzebie brata. Słońce wciąż kontynuowało swój bieg, wiatr walczył z liśćmi, tylko cichy szloch mamy w sypialni wzbudzał dreszcz. Smutne oczy taty przyprawiały o płacz. I własne odbicie – podpuchnięte oczy, drżące usta obfite w krzyk. Spojrzenia ludzi, gdy po raz pierwszy od kilku dni wyszłaś pojednać się z niebem. Głośne rymy Ostrowskiego w słuchawkach. Ucieczka ze szkoły od wścibskich spojrzeń i pytań. Kolejna podróż na cmentarz. Głośne myśli, cichy płacz i wypowiedziane zdartym głosem 'Wróć...'. To coś, co sprawia, że serce nie chce już dłużej bić. Coś, co powoduje, że dotąd kolorowy świat zmienia się w zwykły śmietnik uczuć. Szary, brudny, niepoukładany. A wśród tego wszystkiego, po brudnych chodnikach, odbija się echo Twoich kroków. Aż w końcu nie słychać nic, poza uderzeniem kolan o posadzkę kościoła. Nic, poza cichym 'Dlaczego?'

dzisiaj włączyłam jedną piosenkę. tą moją ukochaną  która towarzyszyła mi przez całą zeszłoroczną jesień i początek zimy. pamiętam jak w chłodne popołudnia po szkole uciekaliśmy do pobliskiej knajpki na gorącą pizzę. kłóciłam się z nim o miejsce przy ciepłym kaloryferze. w rezultacie i tak mocno mnie do siebie przytulał ogrzewając mnie sto razy lepiej i bardziej. ciągle się śmialiśmy  wygłupialiśmy  prowadziliśmy długie rozmowy i nawet nie zauważaliśmy  kiedy już trzeba było się żegnać. nie chciał mi podawać kurtki  która wisiała tuż koło niego ale i ta kazał mi zapinać się pod samą szyję i poprawiał szalik. wychodziliśmy  kiedy na dworze było już ciemno. pozwalał mi trzymać go mocno za ramię  kiedy przechodziliśmy przez nieoświetloną część parku . zawsze wtedy mnie straszył   że ktoś się chowa za drzewami albo za nami idzie. żegnał mnie buziakiem i znikał wbiegając po schodach do autobusu . zostawiał mnie z tą piosenką w słuchawkach  zstęsknionymi już ustami   dłońmi i sercem .

czarnycharakter7 dodano: 19 grudnia 2011

dzisiaj włączyłam jedną piosenkę. tą moją ukochaną, która towarzyszyła mi przez całą zeszłoroczną jesień i początek zimy. pamiętam jak w chłodne popołudnia po szkole uciekaliśmy do pobliskiej knajpki na gorącą pizzę. kłóciłam się z nim o miejsce przy ciepłym kaloryferze. w rezultacie i tak mocno mnie do siebie przytulał ogrzewając mnie sto razy lepiej i bardziej. ciągle się śmialiśmy, wygłupialiśmy, prowadziliśmy długie rozmowy i nawet nie zauważaliśmy, kiedy już trzeba było się żegnać. nie chciał mi podawać kurtki, która wisiała tuż koło niego ale i ta kazał mi zapinać się pod samą szyję i poprawiał szalik. wychodziliśmy, kiedy na dworze było już ciemno. pozwalał mi trzymać go mocno za ramię, kiedy przechodziliśmy przez nieoświetloną część parku . zawsze wtedy mnie straszył , że ktoś się chowa za drzewami albo za nami idzie. żegnał mnie buziakiem i znikał wbiegając po schodach do autobusu . zostawiał mnie z tą piosenką w słuchawkach, zstęsknionymi już ustami , dłońmi i sercem .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć