 |
Pamiętam nie jeden dzień i nie jeden moment
Nie jeden krok i nie jeden kilometr
Czas płynie, jednych łącząc, drugich dzieląc
Wszystko pamiętam choć tyle czasu upłynęło.
|
|
 |
Trzeba mieć odwagę, by zamiast biec- zacząć cofać, i mimo rozdartych serc wszystko zbudować od nowa.
Moje życie jest zbyt szybkie, pare osób mnie skreśliło.
|
|
 |
Ktoś ułożył ten plan precyzyjnie,
kiedy odchodzą szybko Ci, którzy żyli tak niewinnie.
|
|
 |
Kilka słów ma większą wartość niż diamenty, które są wieczne.
|
|
 |
Są sprawy których nie zapijesz wódką, nauczyłam się żegnać, łatwiej mówi się trudno.
|
|
 |
Nasze pokolenie, nasączone bólem i łzami, wódką i fajkami. Pęknięte serca i poszarpane dusze. Sztuczne uśmiechy i sztuczne ciała. Fałszywe gesty i dwulicowe zachowania. Brudni, puści, zagubieni, samotni.
|
|
 |
Są takie chwile
jak sztylety rozrywaja duszę w kilka sekund
Obrazy w mojej głowie
nigdy ci o nich nie powiem.
|
|
 |
Są ludzie którzy nie zawsze są blisko, ale zawsze są bliscy naszemu sercu.
|
|
 |
chyba znów coś się jebie i nie wiem co, chyba znów w nic nie wierzę, znów żyję tylko gdzieś obok dnia, z niezrozumiałą obojętnością, a wszystko wokoło wkurza podwójnie, dni spędzone w bezczynności do niczego nie prowadza, ale nie dam rady nic temu zaradzić, a na usta ciśnie się tylko jedno słowo; kurwa!
|
|
 |
Znowu to samo, muszę ściągnąć rolety z okien, wpuścić trochę światła
i znów udawać, że jest dobrze, a nie jest dobrze od dawna
|
|
 |
Nie mam ochoty podnosić się z wyra, rutyna jak wczoraj
serotonina to kpina
|
|
|
|