 |
Dookoła pełno ludzi upodabniających się do siebie, a ona stoi, rozgląda się, jej myśli wirują, zataczając ciągle jedno, obłędne koło. Ona ma tylko siebie, jedynym towarzyszem jej życia jest przejmujący ból. Nie opuszcza jej na krok. Nauczyła się tak żyć. Natłok wspomnień, multum uczuć skrywanych pod maską niesamowitej obojętności. Twarz z mimiką niewzruszonej lalki opanowana do perfekcji. Ona cały czas jest, ale nikt jej nie zauważa, nikt nie widzi jej bólu. Wszyscy się śpieszą. Nikt nie zapyta co jest powodem zebranych w jej oczach łez. Zimne, obojętne miasto, a w tym wszystkim zagubiona istota niemo wołająca o pomoc./d
|
|
 |
JA.
ZJAWISKO NADPRZYRODZONE.
Nienaturalne
Niewyjasnione
Dziwne
Odrębne
Inne
Nie akceptowane
Odrzucane
|
|
 |
ja: nie da rady, za dobrze zna życie i siebie :>
ktoś: Siebie zna słabo !! Jest samodestrukcyjna i to jej jedyna wada ! /d
|
|
 |
"Masz w sobie taką czystość . Rozmawiając z Tobą ,człowiek czuje się jakby był hmm lepszy i zaczyna inaczej myśleć i postrzegać rzeczywistość". Widząc takie słowa napisane przez innych ludzi o mnie samej, zaczynam wierzyć, że jestem inna niż reszta społeczeństwa. Być może urodziłam się nie w tych czasach co trzeba. /d
|
|
 |
'Bez limitów i bez szans
Wciąż naiwnie wierzę w nas
Tak nie chce już przy nikim innym być
Gdy dotykam Twoich warg
Ginie gdzieś w oddali świat.'-A. Smykiewicz
|
|
 |
'Nic nie zabierze nam ostatnich szans,
i tylko bądź obok mnie.' A.Smykiewicz
|
|
 |
"Posłuchaj. Gdyby mi się ziemia rozstąpiła pod nogami...rozumiesz? Gdyby mi niebo miało zwalić się na łeb - nie cofne się, rozumiesz?... Za takie szczęście oddam życie..." - W. Szymborska
|
|
 |
Łzy wcale nie są oznaką słabości, pokazują, że byłaś silna zbyt długo.
|
|
 |
Przeżyłam śmierć. Jakie to uczucie? Ch*jowe. Niby jesteś, a jednak Cię nie ma. Jedyne czym jesteś w tamtym momencie to ciało. Duszą jesteś gdzie indziej. W głowie kołatają ciągle te same myśli, nie można się od nich uwolnić. Od wielu osób słyszysz "obudź się", "wróć na ziemię" , ale są to tylko przelotne słowa w całym chaosie, który panuje w Twojej głowie. Przestaje Cię cokolwiek obchodzić, patrzysz tępo na to co dzieje się dookoła. Brak oznak jakichkolwiek uczuć na Twojej twarzy, a w duszy niesamowita burza. Milczysz, ale masz ochotę krzyczeć. Od tego nie ma innej ucieczki jak przez rozwiązanie swoich problemów i odnalezienie szczęścia lub po prostu rozpoczęcia życia na nowo, zapisanie nowej kartki, nową, lepszą historią.
|
|
 |
Coraz trudniej jest mi znieść samą siebie. /d
|
|
 |
"Błagam cię, zgódź się na mnie takiego, jakim jestem i nie bierz na smycz. Drugiego nie znajdziesz takiego - nie ma co. Strasznie mi źle".
|
|
 |
- Kobiety są wrednymi histerycznymi sukami, które wkręcają się w jakiś temat bez powodu. Kobiety są ciepłe, oddane, czułe, troskliwe i robią: MIAU. Co powoduje przejście ze stanu dwa do stanu jeden? Niepewność. Kiedy pojawia się niepewność (zdradza mnie, nie kocha mnie, nie zależy mu, jest zimny, jest obojętny) kobieta zaczyna wariować jak osioł, któremu pod tyłek podetkano kłujący oset. W tym momencie przechodzi od galopady myśli do zadań praktycznych. Rozpoczyna test pod tytułem: how do you love me? Mężczyzna ma pokazać, że mu na niej zależy.
|
|
|
|