 |
`Moja mama jest rastamanem. Pali faje wodną i jeździ tramwajem` :D/ Nagły Atak Spawacza
|
|
 |
`popatrz w moje oczy, wiele zobaczyły, mają dosyć. nie chcę już zwątpienia, chcę pewności..`/ Meta.
|
|
 |
wciąganie dymu z L&M'a powoli staje się nałogiem lecz my tłumaczymy sobie, że na pewno nie. /tegonierozkminisz
|
|
 |
są osobami które wywołują uśmiech na mojej twarzy :) /tegonierozkminisz
|
|
 |
mój 'brat' + moja 'siostra' = 'małżeństwo'. :D /tegonierozkminisz
|
|
 |
chcę już popołudnie. wciągnę w płuca nikotynowy dym a w gardło wleję 40%-owy trunek./tegonierozkminisz
|
|
 |
Byłam wczoraj w miejscu , gdzie jeszcze jakieś 10 lat temu spędzałam każde wakacje . Nic się nie zmieniło . Nadal stoi tam drzewo z liną , 'baza' na garażach , stawik , 'ten' trzepak . Przypomniało mi się jak babcia wołała do domu bo poźno , ale i tak się jeszcze zostawało , uciekanie przed nietoperzami , bo podobno wplątują sie we włosy , łapanie trzmieli i zabijanie ich kijami , kradnięcie z drzew śliwek , zapach kwitnącego bzu . Miło było wrócić do tych czasów gdy było się dzieckiem , które ma życie za piękne . |sg♥
|
|
 |
Jest wiele miejsc , które przywracają masę wspomnień , tych złych i tych dobrych . Czasem towarzyszy temu uśmiech lub smutek. Ale jakie by one nie były , wracamy do nich , czujemy taką potrzebe , aby wewnetrznie przeżyć to jeszcze raz.|sg♥
|
|
 |
Usiadła na moście , przyglądała się odbijającej pełni na tafli jeziora . Moczyla nogi w chłodnej wodzie. Rozmarzyła się . "Gdybyś tu teraz był ze mną , cholera ile bym dała ,żeby w tej chwili być w Twoich ramionach" szępnęła . Zza pleców , usłyszała jakiś dzwięk , lecz nikogo tam nie było . Wstała , poprawiła grzywkę , którą rozwiał jej wiatr . Po chwili poczuła oddech na swoim karku . "Jestem i będę zawsze" - powiedział całując ją w szyje . |sg♥
|
|
 |
od rana w głośnikach 'gdyby miało nie być jutra' pezeta, i myśl, czy kiedykolwiek byłabym w stanie powiedzieć Ci co czuję. / veriolla
|
|
 |
Była sama w mieszkaniu . Wzięła długą kąpiel , ubrała się w piżamę w misie , zaparzyła kawę , puściła na cały dom Piha . Położyła się na podłodze , zamkneła oczy i rozmyślała. Po chwili na ustach poczyła delikatny pocałunek , przeszły ją drszcze , ze strachem otworzyła oczy . "Ale mnie wystraszyłeś , co Ty tu robisz , jak weszłeś?! " -wyjąknęła , nie mogąc złapać tchu . "Kocie a Ty dalej sie nie nauczyłaś ,że po przyjściu do domu drzwi zamyka się na klucz , chcesz żeby mi Ciebie ktoś porwał ?!" wymruczał , namiętnie ją calując . |sg♥
|
|
|
|