 |
Beczka pachnie tym, co zawierała pierwotnie.
|
|
 |
Po wielkiej miłości zostały wspomnienia. Po jego dotyku i pocałunkach zostały dreszcze. Widać już tylko cień naszych splecionych rąk, podczas popołudniowego spaceru. Na stałej trasie pieszych wycieczek zostały jedynie przeplatające się co chwila ślady naszych podeszw. Po pokoju plącze się echo naszych rozmów i delikatny zapach jego ciała. A ja, ja jestem tylko cieniem osoby, którą byłam przed jego odejściem. /pierdolisz.
|
|
 |
Uczysz mnie wielu rzeczy. Pokazujesz, jak łatwo jest mówić o fałszywych uczuciach. Uczysz, jak ludzie potrafią manipulować faktami, jak zmieniać ją na swoją korzyść. Udowadniasz, że na świecie szerzy się fałsz i nieszczerość. Ukazujesz mi dodatkowo mnie samą w najgorszym świetle. Taką naiwną, łatwą, taką.. taką nie wartą wysiłku, nadającą się tylko do całkowitego zrównania z ziemią. /pierdolisz.
|
|
 |
Chcę być w Tobie, wypełniać Cię. Chcę móc poczuć się choć przez chwilę Tobą, żeby wiedzieć, co czujesz. Chcę wiedzieć co myślisz, ale nie mogę, bo gdy patrzysz mi w oczy, nie potrafisz mi nic powiedzieć. Nie potrafisz ze mną porozmawiać. /pierdolisz.
|
|
 |
Nie bądź przestraszony, to tylko życie. Nie bądź samotny, to tylko ludzie. Idź przed siebie, to marzenia. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Ostatnio nie rozstaję się z pesymizmem, nigdzie nie widzę plusów. W nasze ponowne zejście się też przestałam wierzyć. /pierdolisz.
|
|
|
|