głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cherryblossomatsunset

pierdolnął ciężki bas  bas! wszystko pozmieniał.

ol.l dodano: 10 luty 2012

pierdolnął ciężki bas, bas! wszystko pozmieniał.

każdy bujał się z ucieszoną michą.

ol.l dodano: 10 luty 2012

każdy bujał się z ucieszoną michą.

nie jestem zdziwiony  ponoć nie ma ludzi niezastąpionych.

ol.l dodano: 10 luty 2012

nie jestem zdziwiony, ponoć nie ma ludzi niezastąpionych.

słabe charaktery są nie do ocalenia.

ol.l dodano: 10 luty 2012

słabe charaktery są nie do ocalenia.

wszyscy zgrani nie możliwie  jeden tok myślenia.

ol.l dodano: 10 luty 2012

wszyscy zgrani nie możliwie, jeden tok myślenia.

wszystko w dwóch słowach sie zawierało.

ol.l dodano: 10 luty 2012

wszystko w dwóch słowach sie zawierało.

wszystko w dwóch słowach sie zawierało.

ol.l dodano: 10 luty 2012

wszystko w dwóch słowach sie zawierało.

przypomnij sobie tamte dni  nawet w zimie było jakoś więcej słońca.

ol.l dodano: 10 luty 2012

przypomnij sobie tamte dni, nawet w zimie było jakoś więcej słońca.

to jest ten czas gdy nadstawiasz drugi policzek.

ol.l dodano: 10 luty 2012

to jest ten czas gdy nadstawiasz drugi policzek.

22:22 to jest chyba jakiś chory żart

ekm_kreskowa dodano: 9 luty 2012

22:22 to jest chyba jakiś chory żart ;/

każdy problem z założenia dało się rozwiązać

ol.l dodano: 9 luty 2012

każdy problem z założenia dało się rozwiązać

W całym pokoju porozrzucane są puste butelki po burbonie a ja siedzę na sofie z rozmazanym makijażem i wypalając ostatniego papierosa wpatruję się w drzwi. Nie wiem czy to wina za dużej ilości wypitego alkoholu  ale wciąż mam nadzieję  że otworzysz drzwi i zobaczywszy mnie w tym okropnym stanie powiesz żebym przestała niszczyć swoje życie bo nie warto z takich błahych powodów. marzę o tym żebyś mnie wtedy przytulił i obiecał  że zajmiesz się mną  że nie pozwolisz mi już więcej upaść.

ekm_kreskowa dodano: 9 luty 2012

W całym pokoju porozrzucane są puste butelki po burbonie a ja siedzę na sofie z rozmazanym makijażem i wypalając ostatniego papierosa wpatruję się w drzwi. Nie wiem czy to wina za dużej ilości wypitego alkoholu, ale wciąż mam nadzieję, że otworzysz drzwi i zobaczywszy mnie w tym okropnym stanie powiesz żebym przestała niszczyć swoje życie bo nie warto z takich błahych powodów. marzę o tym żebyś mnie wtedy przytulił i obiecał, że zajmiesz się mną, że nie pozwolisz mi już więcej upaść.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć