 |
Nie ten to następny , w końcu znajdzie się ktoś kto mnie pokocha. Mnie , nie mój wygląd , przestanie ciągle mówić o pięknych oczach tylko zachwali moją inteligencję.Cóż , może się już taki zdarzył , ale jak się okazuje to nie jest nasz wyszukany i idealny dla nas książę.Mam tylko wyrzuty do stwórcy dlaczego przed tym wymarzonym stawia na mojej drodze tych potrzaskanych palantów delikatnie mówiąc!
|
|
 |
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartkę i żyć na nowo. Ustawić plan A i plan B. Plan A - zakochać się, plan B. zniszczyć plan A,
|
|
 |
To dziwne uczucie nie mieć do kogo wzdychać i nie mieć o kim myśleć przed snem.Serce rozpaczliwie szuka jakiegoś punktu zaczepienia , obojętnie kogo by zająć mi myśli i znów bić szybciej kiedy kogoś imię obije się o me uszy. To wręcz śmieszne uczucie nie mieć obiektu zainteresowania , trochę mnie to przytłacza , nie mogę się skupić ...
|
|
 |
lubiła Go. trochę bardziej niż wiosnę, dużo bardziej niż kawę, bardzo bardziej niż innych.
|
|
 |
brakuje mi osoby, która poda rękę, kiedy poślizgnę się na lodzie. która podniesie, otrzepie ze śniegu i ze śmiechem zapyta, czy boli mnie tyłek
|
|
 |
Pozdrowienia z Wyjebanemamlandii.
|
|
 |
'Raz na jakiś czas w naszym życiu pojawiają się ludzie, po których sprzątamy latami.'
|
|
 |
'Chciałabym Cię ranić tak jak Ty mnie ale nie jestem aż tak bezczelna.'
|
|
 |
'Było dobrze. Potem zachciało nam się kochać.'
|
|
 |
'Tu nie chodzi o to,że potraktowałeś mnie jak szmatę, bo będąc ze mną mówiłeś jaka ja nie jestem "piękna" czy "najważniejsza" chociaż tak bardzo w Tobie to uwielbiałam, to nie chodzi o to, że nie dawałam sobie rady na kolejne dni, bo dzień bez Ciebie był nudny,i kurwa dziwny. Gdy zabrakło w moim życiu Ciebie, olałam dosłownie wszystko, codziennie chodziłam na melanże, opijałam się do zgonu, by zapomnieć ile dla mnie skurwielu znaczyłeś. To nie chodziło o to, że było w Tobie tyle skurwiela, którego tak mocno kochałam. Chodziło o to, że tak szybko zjebałeś mi sens na kolejne dni.'
|
|
 |
Mogłabym bez końca wpatrywać się w Twoje tęczówki, tak namiętnie że w końcu by wyblakły.
|
|
 |
Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, że przestałem żyć.
|
|
|
|