|
gdyby tylko wiedział, co moje serce wyprawia na jego widok.
|
|
|
jego oczy jak spadające gwiazdy zwiastowały nowy, lepszy świat.
|
|
|
jak nigdy potrzebowałam go obok. chciałam, by odgonił wszystkie raniące mnie sprawy, otulił swoim męskim ramieniem, które gwarantowało moje bezpieczeństwo. dotyk jego dłoni, oddech na moim karku i cudowne, blade usta sprawiały, że miałam siłę, by żyć.
|
|
|
Była piękna, ciemna noc. Ona leżała w łóżku wpatrując się w gwiazdy i myślała o nim. Planowała całe tegoroczne wakacje, każdy ułamek sekundy. Miały to być najpiękniejsze chwile w jej życiu. Nagle poczuła, że jej telefon zawibrował. Uśmiechnęła się gdy tylko zobaczyła jego imię na ekranie. Lecz potem jej świat legł w gruzach.''To Koniec''. Nie mogła nad sobą zapanować. Płakała. Wzięła scyzoryk, który trzymała w szawce nocnej i odebrała sobie życie. Nie wyobrażała sobie siebie bez niego.//molloved
|
|
|
Dlaczego to ja mam zawsze przepraszać, tak dużo Cię to 'przepraszam' kosztuje? A może to jednak męska duma?/molloved
|
|
|
Nie rozumiem, jak można obrażać się o szczerą prawdę./molloved
|
|
|
mam w domu szklanki, które były kiedyś słoiczkami od nutelli.
|
|
|
|