|
wszyscy mówią - miej na niego wyjebane , ale ja nie chcę zapomnieć , nie chcę pogodzić się z tym , nie chcę tak żyć.
|
|
|
mężczyzno! jeśli kobieta Cię nienawidzi, musiała Cię kiedyś kochać.
|
|
|
w szklance resztka wódki , a niedopałek gaśnie w dłoni, leżąc nad gołym niebem , łza płynie po skroni . moment gdy zabrakło Ciebie , był przełomem w samotni - wiem , już , że nic go nie poskromi . ten moment nadal boli...
|
|
|
`odnalazłeś ją , podałeś swą dłoń , duet serc- i jeden cel `
|
|
|
Byłaby głupia wierząc , że dając mu kolejną szansę przejdzie nie pokonana przez los. Całe życie pod prąd wypalonych marzeń swąd. Kolejny raz chce dać życiu w twarz i wykrzyczeć tyle słów , potem znów stłumiony cierpienie krzyk , przez poduszkę z nocą miesza się..
Daj jej choć kilka chwil wytchnienia , niech nie zwiedzie Cię jej, spokojnych, zielonych oczu czar. Weź za rękę i prowadź przez świat , bo nie potrafi już go doceniać , naucz kochać , bądź jak Anioł Stróż...
|
|
|
moje serce oplotła dzika miłość. jak drut kolczasty wbiła się w każdy jego cal.
|
|
|
pokochałam go mocno. mocniej, niż mogłam sobie to wymarzyć.
|
|
|
uśmiech nie przynosi ulgi.
|
|
|
miłość do niego wywoływała niezwykłe ciepło w okolicach płuc. jak lawa wulkaniczna wpływała do mojego serca.
|
|
|
jego dotyk - jak delikatne muśnięcie skrzydła motyla.
|
|
|
cierpię nawet wtedy, kiedy jest ode mnie oddalony tylko o kilkanaście centymetrów. pragnę chłonąć jego usta, chcę tulić jego ręce, szeptać jak bardzo kocham jego uśmiech. kurwa, ciągle zapominam, że on nie należy już do mnie.
|
|
|
|