głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cheerykiss

było setki chłopaków  którzy chcieliby chodź raz cię pocałować  chodź raz poczuć cię swoich ramionach  lecz ty i tak czekałaś na niego. wciąż miałaś nadzieję  że może jeszcze napisze  zadzwoni.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

było setki chłopaków, którzy chcieliby chodź raz cię pocałować, chodź raz poczuć cię swoich ramionach, lecz ty i tak czekałaś na niego. wciąż miałaś nadzieję, że może jeszcze napisze, zadzwoni.

 Chciałabym odpuścić  ale jakoś nie umiem  bo gdy Tylko zobaczę Twój uśmiech czuje jakby coś ściskało mi serce.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

`Chciałabym odpuścić, ale jakoś nie umiem, bo gdy Tylko zobaczę Twój uśmiech czuje jakby coś ściskało mi serce.

 Taki ze mnie dziwny przypadek  że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie  a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

`Taki ze mnie dziwny przypadek, że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie, a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.

 Zadajesz mi ból każdym nawet najmniejszym słowem.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

`Zadajesz mi ból każdym nawet najmniejszym słowem.

Dałam mu klucz do swojego serca a on kurwa okazał się kolekcjonerem!

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

Dałam mu klucz do swojego serca,a on kurwa okazał się kolekcjonerem!

najbardziej boli świadomość  że już nigdy nie będzie jak dawniej.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

najbardziej boli świadomość, że już nigdy nie będzie jak dawniej.

za każdym razem   gdy robi się coś dlatego   że  życie jest zbyt krótkie  można być pewnym   że życie okaże się wystarczająco długie   by za to pokarać ..

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

za każdym razem , gdy robi się coś dlatego , że `życie jest zbyt krótkie` można być pewnym , że życie okaże się wystarczająco długie , by za to pokarać ..

Była to bardzo sprytna dziewczyna. Każdego dnia wychodziła na dwór w bluzce z krótkim rękawem. Siedziała tak na świeżym powietrzu  az do wiecozra   gdy zaczynało sie robić chłodniej. Nie  ona nie doszło do domu się przebrać. Stojąc wśród kumpli głośno narzekała jak jej zimno. Zawsze skutkowało. Po chwili już przed nią widziała masę rąk  w których ściskane były bluzy  a ona zawsze wybierałą tą  którą on nosił. Pomimo że była 2 razy za duża zakładała ją na siebie ciesząc się jak mała dziewczynka  która dostała wymarzoną sukienką księżniczki.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

Była to bardzo sprytna dziewczyna. Każdego dnia wychodziła na dwór w bluzce z krótkim rękawem. Siedziała tak na świeżym powietrzu, az do wiecozra , gdy zaczynało sie robić chłodniej. Nie, ona nie doszło do domu się przebrać. Stojąc wśród kumpli głośno narzekała jak jej zimno. Zawsze skutkowało. Po chwili już przed nią widziała masę rąk, w których ściskane były bluzy, a ona zawsze wybierałą tą, którą on nosił. Pomimo że była 2 razy za duża zakładała ją na siebie ciesząc się jak mała dziewczynka, która dostała wymarzoną sukienką księżniczki.

Używając słowa  konsensus  zamiast  wniosek    interlokutor  zamiast  rozmówca  czy innych kurewsko metafizycznych określeń nie wydajesz się mądrzejszy niż jesteś  wiec nie pierdol.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

Używając słowa "konsensus" zamiast "wniosek", "interlokutor" zamiast "rozmówca" czy innych kurewsko metafizycznych określeń nie wydajesz się mądrzejszy niż jesteś, wiec nie pierdol.

A wiesz co było w tym najgorsze? To  że nikt nie miał najmniejszego pojęcia  że ta  mająca na pozór całkiem zwyczajne życie dziewczyna  każdego wieczoru siadała przed kartką papieru z długopisem w ręku i tabletkami nasennymi. i wśród gorzkich łez pisała ostatni list. Zastanawiasz się czy już to zrobiła? Nie  nie zrobiła .. ale nie łudź się   nie wybrała życia  po prostu nie potrafi odejść.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

A wiesz co było w tym najgorsze? To, że nikt nie miał najmniejszego pojęcia, że ta, mająca na pozór całkiem zwyczajne życie dziewczyna, każdego wieczoru siadała przed kartką papieru z długopisem w ręku i tabletkami nasennymi. i wśród gorzkich łez pisała ostatni list. Zastanawiasz się czy już to zrobiła? Nie, nie zrobiła .. ale nie łudź się - nie wybrała życia, po prostu nie potrafi odejść.

Gdyby tylko tak to działało  wlałabym sobie jakoś do czaszki kwas solny  bądź jakikolwiek inny substrat żrący i pozwoliła na to  żeby wypalił wszystkie moje wspomnienia z ostatnich kilku miesięcy. Uszkodziłabym sobie trwale mózg  byle tylko się ich pozbyć.

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

Gdyby tylko tak to działało, wlałabym sobie jakoś do czaszki kwas solny, bądź jakikolwiek inny substrat żrący i pozwoliła na to, żeby wypalił wszystkie moje wspomnienia z ostatnich kilku miesięcy. Uszkodziłabym sobie trwale mózg, byle tylko się ich pozbyć.

Miałeś już kiedyś tak niewyobrażalnie silny  fizyczny ból serca  że ledwo co łapałeś oddech? to poczucie  że tak naprawdę jest on spowodowany jego bólem mentalnym? jakby ktoś wbijał ci w nie tysiące szpilek z każdej strony  niczym w laleczkę voodoo?

cheerykiss dodano: 16 kwietnia 2011

Miałeś już kiedyś tak niewyobrażalnie silny, fizyczny ból serca, że ledwo co łapałeś oddech? to poczucie, że tak naprawdę jest on spowodowany jego bólem mentalnym? jakby ktoś wbijał ci w nie tysiące szpilek z każdej strony, niczym w laleczkę voodoo?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć