A wiesz co było w tym najgorsze? To, że nikt nie miał najmniejszego pojęcia, że ta, mająca na pozór całkiem zwyczajne życie dziewczyna, każdego wieczoru siadała przed kartką papieru z długopisem w ręku i tabletkami nasennymi. i wśród gorzkich łez pisała ostatni list. Zastanawiasz się czy już to zrobiła? Nie, nie zrobiła .. ale nie łudź się - nie wybrała życia, po prostu nie potrafi odejść.
|